Według The Telegraph, jedna z brytyjskich szkół tańca, Northern School of Contemporary Dance (NSCD), będzie nadal usuwać balet z wymagań wstępnych ze względu na jego „potencjalnie kontrowersyjny charakter”.

Kierownik studiów uniwersyteckich szkoły tańca, Francesca McCarthy, wyjaśniła to w swoim komentarzu do gazety, mówiąc, że jej zdaniem balet jest w zasadzie elitarną formą wymyśloną dla młodych ludzi, którzy mogą zapłacić za lekcje baletu, ale większość uczniów to robi nie mają do niego dostępu.do tańca.

To bardzo specyficzna forma zbudowana wokół pewnych białych europejskich idei i kształtów ciała, które często są odrażające dla młodych ludzi, którzy nie pasują do tego ideału estetycznego”. on twierdził.

McCarthy narzekał również, że balet miał „silnie uwarunkowane płciowo korzenie pod względem słownictwa ruchowego”, sugerując, że „większość nauczycieli baletu [NSCD] była szkolona w czasach, gdy edukacja baletowa była nadal wyraźnie podzielona na mężczyzn podnoszących kobiety” . Przyznał, że ostatnio nastąpiła niewielka zmiana, ale nadal istnieją problemy „z akceptacją tancerzy niebinarnych i trans”.

 The Telegraph wyraził również zaniepokojenie faktem, że baletnice i tancerze są oddzieleni nawet na poziomie słów w balecie.

Role płciowe i język płciowy są również dużym problemem dla NSCD w balecie. Według McCarthy'ego zaczęli zachęcać do używania terminów neutralnych pod względem płci i czynione są starania, aby używanie słowa „oni” w zwracaniu się do nich stało się częścią codziennego użytku, aby uniknąć przyjmowania tożsamości tancerzy.

Źródło: 888.hu