W środę po południu rada zarządzająca Kuratorium Oświaty w Maros miała podjąć decyzję, że począwszy od roku szkolnego 2023-2024 sieć szkół w Marosvásárhely powinna zostać zmodyfikowana tak, aby Liceum Bolyai Farkas i II. Liceum rzymskokatolickie im. Ferenca Rakoczego. Decyzję jednak odłożono.

Na zeszłotygodniowym posiedzeniu rady gminy Marosvásárhely oddział obecnego Liceum im. Bolyai Farkasa i II. Włączenie Liceum Rzymsko-Katolickiego im. Ferenca Rakoczego do sieci szkół Marosvásárhely od roku szkolnego 2023-2024. W kolejnym kroku sprawa trafiła do Kuratorium Oświaty, skąd powinni byli wysłać decyzję do Ministerstwa Edukacji o poparciu lub odrzuceniu propozycji gminy. W przypadku odrzucenia należy uzasadnić, dlaczego nie ma potrzeby tworzenia węgierskiej szkoły wyznaniowej w Marosvásárhely. Kurator oświaty nie podjął jednak decyzji w tej sprawie, raczej odłożył sprawę w czasie – mimo że 31 sierpnia upłynął termin przesyłania propozycji zmian w sieci szkół do Inspektoratu Kontroli Jakości Kształcenia (ARACIP).

Zastępca nadinspektora hrabstwa Illés Ildikó Maros powiedział Székelyhonowi: głosował przeciwko odroczeniu na posiedzeniu zarządu w środę po południu i umieścił to w protokole. Nie chciałem, żebyśmy przegapili termin do końca sierpnia, więc głosowałem przeciwko odroczeniu. Powiedziałem też innym, że to tylko sugestia, a nie jeszcze decyzja. Jednak większość uznała decyzję gminy za niezgodną z prawem i przed posiedzeniem zarządu przesłano do ministerstwa odpis z prośbą o komentarz w tej sprawie. Ministerstwo jednak nie zareagowało, dlatego podjęło decyzję o przesunięciu terminu – wyjaśnił zastępca generalnego inspektora.

Zoltán Kallós, sekretarz stanu ds. edukacji RMDSZ, zwrócił uwagę Székelyhonowi, że gmina Marosvásárhely zwróciła się o rozpoczęcie odbudowy szkoły katolickiej na podstawie próśb kościoła i rodziców. „Najpierw gmina musi wskazać swój zamiar modyfikacji sieci szkół do 31 sierpnia. Z tego co wiem samorząd tak zrobił i wysłał decyzję do ARACIP i kuratorium oświaty. Od tego momentu nie bardzo rozumiem, o co chodzi kuratorowi szkolnemu, bo na razie nie ma uprawnień do decydowania o czymkolwiek. Na razie gmina zgłosiła zamiar modyfikacji sieci szkół na rok szkolny 2023-24, a decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w grudniu, zgodnie z metodologią. Ustalana jest wtedy zawsze sieć szkół na kolejny rok akademicki. I w tym momencie, jeśli propozycja gminy nie uzyska aprobaty kuratorium oświaty, to w takich sytuacjach ministerstwo faktycznie zdecyduje, czy sieć szkół zostanie zmieniona, czy nie” – powiedział sekretarz stanu.

więcej szczegółów na Székelyhon .

Zdjęcie: Vince Haáz