Brytyjskie i amerykańskie światy polityczne, delikatnie mówiąc, nie domagają się natychmiastowego zakończenia wojny. Co więcej, często zaostrzają psychozę wojenną. Nie ma zagrożenia atakiem nuklearnym, ale jeden z najbardziej znanych brytyjskich artykułów naukowych, cud cudów, opublikował prawdziwy podręcznik, co robić w takim przypadku. Gdyby tylko istniały. Piszą na przykład takie rzeczy: jeśli atak nuklearny uderzy bezpośrednio w nasze miejsce zamieszkania lub jeśli wszystkie bomby atomowe na świecie zostaną zdetonowane w tym samym czasie, nie będziemy mieli dużych szans na przeżycie. Jednak według nich przeżycie niewielkiego ataku nuklearnego nie jest niemożliwe. IFL Science zebrało, co należy zrobić w tym (nigdy się nie wydarzającym) scenariuszu. Pokażemy ci.

Najpierw krótkie przypomnienie, czym jest wybuch jądrowy. B83 to jedna z najpotężniejszych broni w amerykańskim arsenale nuklearnym: jeśli zostanie użyta, uwolniona zostanie energia 5 biliardów dżuli, czyli 79 razy większa niż moc bomby atomowej zrzuconej na Hiroszimę.

Dla uproszczenia załóżmy, że wybuch nastąpił na powierzchni. Rozszczepienie jądrowe tworzy ogromną kulę ognia, której jądro ma temperaturę 83,3 miliona stopni Celsjusza. Nietrudno przewidzieć, że jeśli znajdziemy się w bezpośrednim sąsiedztwie eksplozji, z naszego ciała nic nie zostanie, dosłownie „sublimujemy”.

Promieniowanie cieplne towarzyszące eksplozji objęłoby powierzchnię 420 kilometrów kwadratowych. Ci, którzy tu przebywają, doznają poparzeń trzeciego stopnia. Ogromna fala ciśnienia zniszczyłaby każdy budynek w promieniu 17 kilometrów kwadratowych. Wreszcie, okoliczny obszar zostałby dotknięty ogromnymi ilościami promieniowania; gdyby nie było wiatru, 90 procent populacji w promieniu 21 kilometrów kwadratowych zostałoby narażonych na śmiertelne promieniowanie.

Co można zrobić w tak pozornie niemożliwej sytuacji. Słowo klucz to przygotowanie. Kierując się wytycznymi Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego Stanów Zjednoczonych, w pierwszej kolejności poinformujmy najbliższych o możliwych drogach ucieczki i wybierzmy miejsce niedaleko naszej osady, gdzie wszyscy będziemy mogli się później spotkać!

Skompletuj odpowiedni „zestaw ratunkowy”: dużo butelkowanej wody, koce termiczne, żywność w puszkach, sprzęt medyczny i działające radio też nie zaszkodzi!

Musimy być kilka kilometrów od epicentrum eksplozji, żeby mieć choć cień nadziei na przeżycie.

Może pomóc, jeśli nie ukrywamy się w pobliżu jakiegoś znanego miejsca, a jeśli mieszkamy w mieście, które jest uważane za potencjalny cel, powinniśmy jak najszybciej opuścić osadę i jej okolice!

W przypadku wybuchu ważne jest, aby pod żadnym pozorem nie patrzeć w stronę światła! Moc tego jest tak wielka, że ​​oślepniemy. Jeśli jesteś w pobliżu okna lub w wysokim budynku, natychmiast biegnij w jak najgłębszy punkt! Musimy się spieszyć, bo do nadejścia fali ciśnienia zostało nam tylko kilka sekund. Pod żadnym pozorem nie stój w pobliżu okna, ponieważ latające odłamki szkła mogą cię zranić! Zatykamy uszy, ponieważ fala ciśnienia wywołana eksplozją może również rozerwać nam bębenki!

Po wybuchu nie wychodź na zewnątrz, pozostań w budynku przez cały dzień, bo ściany mogą ochronić cię przed promieniowaniem jonizującym i radioaktywną chmurą! Nie mamy szczęścia, jeśli wiatr z eksplozji wywieje w naszą stronę cząsteczki radioaktywnego gruzu. W takim przypadku znajdź słabo wentylowane miejsce i zakryj usta i nos szmatką!

Promieniowanie z wybuchu będzie niezwykle silne, ale po kilku godzinach poziom promieniowania stosunkowo szybko spadnie. Jednak środowisko na zewnątrz budynku pozostaje niebezpieczne, więc jeśli nie pojawi się żaden sygnał lub ekipa ratunkowa, odczekaj co najmniej 12 godzin przed opuszczeniem schronu!

Jak najszybciej zdejmij odzież wierzchnią - kurtkę, sweter - to może usunąć do 90 procent materiału radioaktywnego!

Wrzuć ubrania do metalowego pojemnika, to chroni przed promieniowaniem! Jeśli nie mamy takiej możliwości, ubrania po prostu zostawiamy! Jeśli jesteś w bezpiecznej odległości, weź prysznic, aby usunąć z organizmu pozostałe cząstki radioaktywne! Wydmuchaj nos i wytrzyj twarz mokrą szmatką!

Jeśli w momencie wybuchu jesteś na zewnątrz, połóż się na ziemi, zakryj głowę i schowaj się za jakimś metalowym przedmiotem, który ochroni cię przed promieniowaniem! Jeśli mamy już za sobą najbardziej niebezpieczne momenty, uciekajmy jak najdalej, zanim dosięgnie nas opad radioaktywny!

Jak pisaliśmy na początku, nikt poważnie nie myśli, że jedna lub druga strona wojny (a mówimy tu o Rosjanach i Amerykanach stojących za Ukraińcami) zrzuci bombę atomową. Wręcz przeciwnie, nadaje się do wywierania wpływu na Brytyjczyków i Amerykanów (oczywiście na minimalnym poziomie). Aby było to do zaakceptowania, dlaczego ich własny rząd wydaje pieniądze podatników na broń obcego kraju.

Źródło i pełny artykuł: Origo

Wyróżniony obraz: AFP/Muzeum Pokoju w Hiroszimie