Według brukselskiej gazety to wina Ursuli von der Leyen, że kanclerz Olaf Scholz na pierwszym miejscu stawia interesy Niemców.

ogromny skandal w związku z niemieckim planem redukcji mediów , Niemcy zostali nawet pociągnięci do odpowiedzialności za to, że Berlin wpompował miliardy we własną gospodarkę , a niemieckie błędy wywołały kryzys.

O aferze tutaj , ao miliardach wlanych w gospodarkę przez Berlin tutaj .

„Błąd przewodniczącego Komisji”

Politico odnosi się do powyższej krytyki .

To wina Ursuli von der Leyen, że w dobie kryzysu energetycznego kanclerz Olaf Scholz bardziej skupia się na niemieckich niż unijnych priorytetach.

których ważni komisarze francuscy i włoscy wyłamują się teraz ze swoich szeregów, by być oburzeni zachowaniem Berlina

- poinformował portal w swoim artykule w środę.

Według gazety brukselskiej „w obliczu ogromnej presji ze strony przemysłu i konsumentów – a także wyborców w wyborach regionalnych w Dolnej Saksonii, które odbędą się w niedzielę –

Scholz przyjmuje jednostronne podejście i wstrzykuje do niemieckiej gospodarki do 200 miliardów euro, aby złagodzić skutki rosnących cen energii”.

Politico zwraca jednak uwagę: to nie przypadek, że ten „ogromny zastrzyk gotówki” wywołał już protesty włoskich i francuskich komisarzy UE, Paolo Gentiloniego i Thierry'ego Bretona, i postawił Komisję von der Leyen w niezręcznej sytuacji, w której musi zdystansować się się od swoich dwóch najwyższych rangą urzędników, którzy są również przedstawicielami drugiej i trzeciej co do wielkości gospodarki UE.

cały artykuł Politico w języku angielskim na ten temat, klikając tutaj !

Wyróżniony obraz: MTI