Wygląda na to, że muzyczna reinkarnacja ogromnego, dwunożnego czarnego kota, który służył u boku Szatana w ponadczasowej powieści Bułhakowa (Mistrz i Małgorzata), zawitała także do Budapesztu. Satanistyczny heavy metalowy zespół Behemoth wystąpił 16 października w Barba Negra. Podczas koncertu członkowie austriackiej organizacji Tradition Family Property oraz ich polscy, irlandzcy i węgierscy zwolennicy wspólnie odmówili różaniec przed klubem nocnym.
Piosenki zespołu wyraźnie odzwierciedlają związek zespołu z kościołem, o tytułach takich jak „Ecclesia Diabolica Catholica” czy „God = Dog”. Na swoich koncertach wciągają tysiące młodych ludzi w gloryfikację zła i przemocy oraz w nawoływanie do nienawiści wobec Boga.
Podczas koncertu w Budapeszcie członkowie TFP odmówili przed Barba Negra Różaniec Zadośćuczynienia i Skład Apostolski. Wśród przechodzących ulicą osób byli tacy, którzy wykonali krzyż, inni zapewniali wiernych o swoim wsparciu.
Kobieta powiedziała: „Dziękuję wam! Mają świętą misję. Rozpoczęli atak na Węgry”.
Źródło: Franciszkanie z Pesztu
Byli tacy, którzy czuli wstręt do modlących się demonstrantów. Kilka osób słownie ich obraziło i podarło flagę TFP.
To nie pierwszy raz, kiedy ruch chrześcijański protestował przeciwko zespołowi. Podczas koncertu w 2007 roku frontman zespołu, zdeklarowany satanista „Nergal” Darski, publicznie podpalił Biblię w Gdyni w Polsce. A w mediach społecznościowych chwalił się, że zniszczył obraz Matki Boskiej. O katolikach oświadczył, że są największą „sektą przestępczą”, a Biblia to „księga kłamców”.
Zespół Behemoth kontynuuje europejską trasę koncertową, podczas której odwiedził również Węgry. Następnym przystankiem będą Austria i Polska, gdzie TFP zgromadzi także chrześcijan, by wspólnie modlić się o przebaczenie.
Źródło: vasarnap.hu
Wyróżniony obraz: Rockbook
