Po raz pierwszy od dłuższego czasu Węgry mogą realizować własną strategię narodową w ramach silnego systemu federalnego, ale z pełną niezależnością – stwierdził minister obrony narodowej w wywiadzie udzielonym Mandinerowi.

Kristóf Szalay-Bobrovniczky powiedział w opublikowanym w czwartek numerze tygodnika o priorytetowych zadaniach kolejnego okresu "pokój wymaga siły", dla których budżet na 2023 rok daje wystarczającą gwarancję w zakresie zadań obronnych kraju.

Potrzebne środki są, Węgry osiągną w przyszłym roku poziom wydatków budżetowych na poziomie 2 proc. PKB i ten stan utrzyma się również w kolejnych latach - podkreślił, dodając, że Narodowy Fundusz Obrony powołany w wyniku decyzji rządu jest gwarancją tego wszystkiego.

Dla rządu narodowego bezpieczeństwo Węgier zawsze było na pierwszym miejscu, w ostatnich latach migracje, epidemia, a teraz wojna dały jasno do zrozumienia, że ​​należy wzmocnić bezpieczeństwo i obronę narodową – podkreślił, dodając: rząd proaktywnie rozpoczął te lata temu prace, więc modernizacji armii węgierskiej nie należy rozpoczynać w czasie wojny na Ukrainie.

To duża przewaga nad regionalnymi konkurentami. Oprócz dalszego rozwoju, w przyszłości duży nacisk zostanie położony na wzmocnienie i docenienie personelu Węgierskich Sił Zbrojnych, a także na dyplomację wojskową.

Kristóf Szalay-Bobrovniczky dodał: takie podejście zadecyduje również o zobowiązaniach tego kraju do członkostwa w NATO w nadchodzących latach. Stwierdził, że Węgry nadal podtrzymują swoje wcześniejsze zobowiązania w ramach sojuszu wojskowego.

Jednocześnie zwrócił uwagę, że samo członkostwo w NATO nie wystarczy. Zdaniem szefa resortu dla bezpieczeństwa Węgier ważna jest zorganizowana ochotniczo armia narodowa, dobrze wyposażona i wyszkolona, ​​dysponująca dużą liczbą personelu, pewna siebie i zdolna do uderzenia oraz dowodząca autorytet.

Odnosząc się do wojny na Ukrainie minister podkreślił, że węgierskie stanowisko jest jasne: to nie jest wojna węgierska, będziemy się w tej wojnie trzymać z daleka.

Węgry opowiadają się po stronie pokoju i dążą do ustania rozlewu krwi na Ukrainie i rozpoczęcia negocjacji. Podkreślił, że Węgry nadal chronią swoje południowe granice przed nielegalną migracją i zagrożeniem terroryzmem, a Węgierskie Siły Zbrojne również odgrywają w tym rolę.

W wywiadzie, dotyczącym przywrócenia poboru, ponownie stwierdził: w czasie pokoju armia węgierska jest zorganizowana na zasadzie ochotnictwa.

Kristóf Szalay-Bobrovniczky powiedział o dziedzinie sportu, która została przekazana ministerstwu: nie jest bez tradycji i międzynarodowego precedensu przekazanie sportu do ministerstwa obrony narodowej w piątym rządzie Orbána. Powiedział: jego celem jest nie tylko bycie narodem sportowym, ale także narodem sportowców.

Zwrócił też uwagę na wiele punktów wspólnych między obroną narodową a sportem. Obozy obrony narodowej czy Związek Sportowy wywodzący się z tradycji Węgierskiego Narodowego Związku Sportowego, MH Sports Squadron, odnoszą sukcesy i otrzymują dodatkowe wsparcie – powiedział minister obrony narodowej w wywiadzie opublikowanym w Mandiner.

Źródło i pełny artykuł: Magyar Nemzet

Wyróżniony obraz: Facebook