Sankcje nałożone również przez Gyurcsánys muszą zostać zniesione, aby powstrzymać wzrost cen - skomentował środowe oświadczenie Ferenca Dávida (DK) z najważniejszej partii rządzącej, w którym polityk opozycji nawoływał do czasowego zniesienia podatku VAT od podstawowych artykułów spożywczych.

Inflację i podwyżki cen powodują brukselskie sankcje, które niewolniczo popiera cała węgierska lewica w zamian za pływające dolary. Z powodu sankcji inflacja, ceny energii i żywności poszybowały w całej Europie, napisał Fidesz w oświadczeniu przesłanym do MTI. Dodali: sankcje nałożone przez Gyurcsánys muszą zostać zniesione, aby zatrzymać wzrost cen.

Naród węgierski jest chroniony wyjątkowymi środkami przed usankcjonowanymi podwyżkami cen: ludność węgierska ma najniższe ceny gazu i prądu, a teraz pułap cenowy zacznie obowiązywać również na dodatkowe artykuły spożywcze, wskazała partia rządząca. Ogłoszono: Gyurcsányowie nie głosowali za żadnymi środkami ochrony węgierskich rodzin i emerytów, ani za progami cenowymi, ani za obniżeniem użyteczności.

źródło: MTI

2022 dodatkowo:

Lewicowo-liberalnej opozycji nigdy nie przeszkadzają fakty – albo bardzo się przejmują, więc udają, że nie istnieją. Inflacja i szalejące ceny są ewidentnie spowodowane obecną polityką sankcyjną UE, o czym świadczy prosty fakt, że gdy tylko wspomniano o planowaniu 9. pakietu sankcji, ceny gazu na rynku światowym ponownie poszybowały w górę. Można powiedzieć, że nie ma związku między tymi dwiema rzeczami, ale to po prostu nieprawda. Rosnące bez ograniczeń ceny nośników energii – nie potrzeba do tego nawet wiedzy ekonomicznej, wystarczy zdrowy rozsądek – są logicznie zintegrowane z produkcją, transportem i wszelkimi usługami. Oczywiście jest więcej niż prawdopodobne, że wszystko to wynika nie tylko z ograniczeń ekonomicznych, ale także z nieokiełznanej chęci zysku.

Można nawet argumentować, że lewicowo-liberalna ekspertyza poradziłaby sobie z tą sytuacją lepiej niż rząd cywilny, problem z tym twierdzeniem polega na tym, że już raz sobie z tym poradził. I w fachowy sposób prawie doprowadzili kraj do bankructwa. Dzięki, ale chcielibyśmy tego jakoś uniknąć.

źródło: MTI

(Obraz nagłówka: Pixabay)