Imre Boros i László Bogár. Oba są parą pojęć. Obaj ekonomiści od wielu lat w bardzo przyjemny sposób patrzą poza widoczne i niewidzialne procesy gospodarcze i społeczne, nawet jeśli za wydarzeniami kryją się tragiczne zjawiska. Bo ci, którzy nie znają historii, są skazani na jej ponowne przeżywanie. Przeszłość jest fundamentem każdego narodu, przyszłość budowana jest na przeszłości, a naród, który nie ma przeszłości, nie będzie miał też przyszłości. Czy samozapierająca się nadbudowa, która kontroluje ważne procesy na świecie, to znane pojęcie? Jedno takie stwierdzenie i już jesteś oskarżony o mowę nienawiści. Jednak ta dwójka nie boi się nazywać rzeczy po imieniu! Gdyby tak nie było, skąd byśmy wiedzieli, w jak wielkiej pułapce tkwi świat, że siła, której nikt nie wybiera i nie kontroluje, kontroluje nasze życie? Jak się z tego wyrwać?

Zostanie to omówione w poniższym filmie: