Gdyby plan Parlamentu Europejskiego został zrealizowany, a Unia Europejska nałożyła natychmiastowe i całkowite sankcje na całą energię kopalną i jądrową z Rosji, węgierska gospodarka natychmiast by się zatrzymała, powiedział István Hollik, dyrektor ds. w sobotę, w której ogólnopolskie konsultacje zachęciły do ​​jej wypełnienia.

István Hollik mówił o tym, że „skrajnie lewicowa i prosankcyjna większość” Parlamentu Europejskiego przyjęła rezolucję, w której domagają się od UE „natychmiastowego i całkowitego nałożenia sankcji” na wszelką energię kopalną z Rosji, tj. gaz ziemny, a także energia jądrowa.

Jest to dla Węgier całkowicie nie do zaakceptowania - stwierdził polityk. Dodał, że ta decyzja PE również "wyraźnie pokazuje, jaki jest cel Brukseli".

„Nie chcą brać pod uwagę szkodliwych ekonomicznych skutków sankcji i nie mają zamiaru zmieniać polityki sankcji, która rujnuje europejską gospodarkę, w rzeczywistości pracują pełną parą nad dziewiątym pakietem sankcji” – zaznaczył.

István Hollik dodał: gdyby plan PE miał zostać wdrożony, „wtedy węgierska gospodarka natychmiast by się zatrzymała”.

„Dlatego musimy odmówić tej prosankcyjnej decyzji. To też pokazuje, że przed nami jeszcze trudne walki, aby móc obronić interesy Węgier przed nieudanymi sankcjami”

powiedział. On dodał:

dlatego tak ważne jest, aby w ogólnokrajowych konsultacjach uczestniczyło jak najwięcej osób.

„Jeśli miliony Węgrów wyrażają swoją opinię na temat sankcji, Bruksela nie może tego ignorować” – stwierdził.

Źródło: vasarnap.hu

Wyróżniony obraz: Facebook