Premier Viktor Orbán wziął udział w czwartkowym posiedzeniu zarządu grupy Mol na zaproszenie kierownictwa firmy - poinformował MTI Bertalan Havasi, szef Biura Prasowego Premiera.

Premier i towarzyszący mu minister energii Csaba Lantos, minister rozwoju gospodarczego Márton Nagy, dyrektor polityczny Balázs Orbán i János Nagy, sekretarz stanu odpowiedzialny za Kancelarię Premiera, zostali przyjęci przez prezesa i dyrektora generalnego Zsolta Hernádiego i oprowadzeni po nowym Siedziba Mol Campus.

Na posiedzeniu zarządu, które odbyło się w obecności delegacji rządowej, dyskutowano o długoterminowej strategii biznesowej Mola, kryzysie gospodarczym i energetycznym spowodowanym wojną, skutkach brukselskich sankcji oraz bezpieczeństwie energetycznym Węgier - powiedział Bertalan Havasi.

Jak już informowaliśmy, w środę wieczorem w Magyar Közlöny opublikowano dekret, zgodnie z którym Mol musi wpłacić do budżetu 95% różnicy w cenach ropy Brent i Ural.

Decyzję podjął sam premier, więc nie było to dla nikogo zaskoczeniem.

Podatek wynosił pierwotnie 25 proc., a latem został podniesiony do 40 proc. (kiedy krąg uprawnionych do tankowania po cenach urzędowych został zasadniczo zawężony do prywatnych samochodów poruszających się po Węgrzech).

Źródło: Magyar Hírlap

Wyróżniony obraz: Biuro Prasowe Premiera/MTI