Human Rights Watch wezwał Kijów do zbadania zarzutów postawionych przez organizację.
Reuters pisze, że Human Rights Watch wezwał Ukrainę do zbadania zarzutów. Według obrońców praw człowieka ukraińskie wojsko użyło tysięcy min przeciwpiechotnych w mieście Izhium i wokół niego, kiedy Rosjanie najechali ten obszar.
W oświadczeniu Human Rights Watch zauważył, że wcześniej oskarżył o to samo siły rosyjskie. Wydaje się jednak, że
siły ukraińskie rozrzuciły również dużą liczbę min lądowych wokół Iżyum, które nadal pochłania ofiary wśród ludności cywilnej.
Fakt, że używają go również Rosjanie, nie usprawiedliwia użycia przez Ukrainę tej zakazanej broni, dodali.
Według Human Rights Watch narzędzia te nie są w stanie rozróżnić cywilów od kombatantów, naruszając w ten sposób międzynarodowe prawo humanitarne. Przypomnieli: Ukraina wcześniej podpisała odpowiednią konwencję z 1997 r., Rosja nie.
Prawnik z Nowego Jorku przeprowadził badania w okolicach Izjum na Ukrainie w okresie od 19 września do 9 października. Przesłuchano ponad 100 osób: świadków, ofiary, lekarzy.
Wyróżniony obraz: Ilustracja/Evgen Kotenko / NurPhoto / NurPhoto za pośrednictwem AFP