Na dobre małżeństwo trzeba codziennie pracować, dużo łatwiej jest, jeśli para wyznaje podobne wartości. Z drugiej strony, możliwe przyczyny bycia singlem to nadmierne oczekiwania wobec drugiej osoby i budowanie kariery.

Według badań Instytutu Ludności i Rodzin im. Marii Kopp (KINCS), Węgrzy opowiadają się za małżeństwami i wspierają tradycyjny model rodziny.

KINCS napisał: według sondażu telefonicznego przeprowadzonego wśród 1000 osób z okazji serii programów Tydzień Małżeństwa w dniach 11-20 stycznia 82 proc. Węgrów uważa, że ​​małżeństwo to wspólne pożycie mężczyzny i kobiety oparte na dobrowolnej decyzji. 97 proc. ankietowanych uważa, że ​​żeby być dobrym małżeństwem trzeba codziennie pracować, 83 proc. jest zdania, że ​​dużo łatwiej jest, gdy para wyznaje podobne wartości – dodali.

Dziecko dopełnia małżeństwo

Prawie trzy czwarte z nich, 73 proc., uważa, że ​​małżeństwo zapewnia małżonkom bezpieczeństwo emocjonalne, sześciu na dziesięciu respondentów uważa, że ​​dzieci dopełniają małżeństwo, tyle samo uważa, że ​​małżeństwo zwiększa poczucie szczęścia.

Z badań wynika również, że zdaniem Węgrów podstawą dobrze funkcjonującego małżeństwa i związku jest wzajemna akceptacja, szacunek, właściwa komunikacja, „wartościowy” wspólnie spędzony czas, przywiązanie, umiejętność kompromisu, miłość, poczucie humoru, i wspólne wartości oraz podział pracy między małżonkami, zauważyli.

Co druga osoba uważa, że ​​małżeństwo to związek na całe życie, a dwie trzecie osób pozostających w związku małżeńskim zgodziło się z tym stwierdzeniem.

KINCS zwrócił uwagę, że według połowy osób lepiej jest, aby para wzięła ślub przed posiadaniem dzieci, przy czym starsi ludzie w większości się z tym zgadzają.

Opracowali: 60 proc. respondentów jako główne przeszkody w wyborze partnera i możliwe przyczyny bycia singlem wymieniło brak realnych relacji społecznych, nadmierne oczekiwania wobec drugiej osoby, brak bezpiecznego zaplecza finansowego i budowanie kariery.

Dziś prawie trzy czwarte dzieci urodzonych na Węgrzech ma zamężnych rodziców, dziesięć lat temu ten sam wskaźnik wynosił około 50 procent, wyjaśnili.

Mamy do czynienia z „renesansem” małżeństw, o czym dobrze świadczy fakt, że ostatnim razem przed zmianą ustroju na Węgrzech zawierano więcej małżeństw niż w ostatnich latach, gdyż od 2019 r. liczba zawieranych małżeństw przekracza 64 tys. rocznie, czytamy w komunikacie KINCS.

Węgierskie zasiłki rodzinne są solidną podstawą do małżeństwa i rodzenia dzieci

Węgierskie zasiłki rodzinne są pewną podstawą do zawarcia małżeństwa i rodzenia dzieci, a rząd udziela wszelkiej pomocy młodym ludziom, którzy zamierzają założyć rodzinę – napisał na swoim Strona na Facebooku z okazji rozpoczęcia Tygodnia Małżeńskiego.

Ágnes Hornung napisała, że ​​małżeństwo jest wartością, która według licznych badań oznacza trwalszy związek i skutkuje narodzinami większej liczby dzieci.

We wpisie sekretarz stanu podzieliła się także oświadczeniem resortu zamieszczonym na portalu kormany.hu, w którym podkreślono, że sukces przyszłości zależy od powodzenia rodzin, dlatego rząd nadal dąży do tego, aby ani małżeństwo, ani rodzenia dzieci ograniczają trudności finansowe.

Nawet w trudnej sytuacji ekonomicznej rząd udziela szczególnego wsparcia parom w podjęciu decyzji o zawarciu małżeństwa i posiadaniu dzieci: pary po raz pierwszy mogą przez dwa lata korzystać z ulgi podatkowej, a po urodzeniu dziecka z ulgi rodzinnej, a w w przypadku matek, które nie ukończyły 30. roku życia, dodatkowo przysługuje im zwolnienie z podatku dochodowego od osób fizycznych, a także mogą skorzystać m.in. z możliwości zasiłku opiekuńczego oraz zasiłku na założenie domu rodzinnego ( csoc) - podano w ogłoszeniu.

Ogłoszono, że węgierski system wspierania rodzin jest stabilny, wielopoziomowy, ukierunkowany i elastyczny, który chroni i służy rodzinom na wiele sposobów, iz tego też powodu instytucja małżeństwa na Węgrzech umocniła się w ostatnim okresie. Na poziomie europejskim najbardziej wzrosła liczba zawieranych małżeństw na Węgrzech: podczas gdy w 2010 r. ślub zawierało zaledwie 36 tys. par, to w 2022 r. liczba ta osiągnęła już 64 tys., co oznacza wzrost o ponad 80 proc. Jednocześnie w latach 2010-2021 liczba rozwodów spadła z 24 tys. do ok. 18 tys. rocznie, co oznacza spadek o ponad 24 proc.

Civilek.info / MTI

Zdjęcie: MTI/Márton Mónus