Dzień Pamięci Ofiar Komunizmu jest nie tylko okazją do pochylenia głowy przed naszymi poprzednikami, którzy wiele wycierpieli, ale także do wyrażenia woli: nie pozwolimy, aby nasze dzieci i wnuki stały się ofiarami nowych trujących idei i nowych dyktatury — oświadczył w sobotę przewodniczący Parlamentu z okazji Dnia Pamięci, który odbył się na uroczystościach upamiętniających w Budapeszcie.

W swoim przemówieniu pod pomnikiem Béli Kovácsa László Kövér powiedział, że w XX wieku państwo węgierskie dwukrotnie stało się zakładnikiem komunizmu. Najpierw w 1919 przez 133 dni, po raz drugi w 1947, przez ponad czterdzieści lat.

Dodał, że w obu przypadkach wspólnikami komunizmu na Węgrzech były finansowane z zagranicy sieci agentów, które atakowały przemocą psychiczną i fizyczną oraz służyły zagranicznym interesom.

Zdaniem László Kövéra szokujący antychrześcijaństwo, które nęka dzisiejszy świat zachodni, rozprzestrzenianie się ideologii obcych rzeczywistości, zaprzeczających podstawowym faktom biologicznym, ekonomicznym i kulturowym, coraz bardziej otwarty sprzeciw wobec własności prywatnej, a nawet pojawienie się terroru politycznego grupy to nic innego jak próba powrotu do idei i praktyki komunistycznej.

Ujął to w ten sposób: idea komunistyczna to nie tylko powrót na Zachód, ale powrót do domu.

„My, Węgrzy, wiemy od tego czasu na pewno: gdziekolwiek komunistyczny fuks się pojawi, zawsze następuje przemoc, cierpienie, ucisk i grabieże” – powiedział, dodając, że w ciągu trzech dekad, które minęły od upadku komunizmu, Część zachodnich elit politycznych stale relatywizuje zbrodnie komunizmu.

Przewodniczący Sejmu zauważył: w świecie zachodnim trwa ciągła propaganda zaprzeczająca rzeczywistości biologicznej specyfiki kobiet i mężczyzn, której najważniejszym celem jest zniszczenie koncepcji i instytucji rodziny opartej na zjednoczeniu miłości między mężczyzną a kobietą. Coraz głośniej mówi się też o zaprzeczaniu ekonomicznej rzeczywistości własności prywatnej i pracy tworzącej wartość, coraz bardziej otwarcie i agresywnie dochodzi też do prób zniszczenia chrześcijańskiego systemu wartości kulturowych.

László Kövér ocenił, że w krajach zachodniego świata zdrowy rozsądek, dobro wspólne i interes publiczny są w ciągłym oblężeniu.

Prelegent podkreślił: poświęcenie naszych poprzedników i nadzieja naszych następców, między innymi, wymagają od nas ochrony legitymacji demokratycznej i zdolności politycznej naszego państwa, które jest w służbie dobra publicznego, władzy publicznej i naszych interesów narodowych , w każdych okolicznościach.

Uznał też za pożądane, aby nikt nigdy nie był w stanie obalić węgierskiej demokracji parlamentarnej i aby Węgry, na miarę swoich możliwości i siły, przyczyniały się do tworzenia nowej równowagi sił między państwami i światowymi potęgami prywatnymi w świecie zachodnim.

László Kövér poruszył także fakt, że w piątek przypada pierwsza rocznica wojny na Ukrainie.

Zauważył:

wojna nie będzie miała zwycięzcy militarnego ani politycznego, ale są już zwycięzcy finansowi, wierzycielskie grupy interesu poza Europą – zadeklarował przewodniczący Sejmu.

Béla Turi-Kovács, prezes Stowarzyszenia Obywatelskiego Drobnych Rolników, wspominał w swoim powitaniu: kiedy Béla Kovács, były sekretarz generalny Niezależnej Partii Drobnych Rolników i prominentny członek węgierskiego parlamentu, został zabrany w 1947 r. oczywiste, że nasza suwerenność ustała.

Réka Földváryné Kiss, przewodnicząca Komitetu Pamięci Narodowej, wyjaśniła, że ​​uprowadzenie Béli Kovácsa było bezprecedensowym naruszeniem prawa, a także zniszczeniem demokratycznej elity narodowej walczącej o niepodległość kraju, czyli najważniejszym krok w eliminowaniu niekomunistycznej, narodowej, niepodległościowej alternatywy rządowej.

Jeśli nie ma pamięci, opowiadania, to nie ma tożsamości – stwierdził, wskazując, że komunistyczna dyktatura chciała odbierać nie tylko życie, ale także możliwość wspólnej pamięci.

Zdaniem Réki Földváryné Kiss, ważne jest, aby opowiadać na nowo historie przemilczane przez dziesięciolecia, skazane na zapomnienie, ponieważ „możliwość wspólnego pamiętania jest podstawą naszej wspólnej tożsamości narodowej”.

Na zakończenie obchodów zorganizowanych przez Biuro Parlamentu, Stowarzyszenie Rákóczi i Stowarzyszenie Obywatelskie Kisgazda, László Kövér, Béla Turi-Kovács, Réka Földváryné Kiss, a także Csáky Csongor, prezes Stowarzyszenia Rakoczego i Géza László Sömjéni , prezes Freedom Fighters Public Foundation, złożył wieniec pod pomnikiem.

Pięciuset uczniów złożyło również pod pomnikiem pamiątkowe kwiaty, reprezentujące organizacje szkół średnich Związku Rakoczego w Kotlinie Karpackiej.

Źródło i pełny artykuł: vasarnap.hu

Wyróżniony obraz: Tamás Kovács / Źródło: MTI