Podejrzani o brukselską aferę korupcyjną muszą pozostać w więzieniu - ujawniono dzisiaj .

Zgodnie z piątkową decyzją sądu Eva Kaili, była wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego (PE), musi pozostać w areszcie przez co najmniej kolejne dwa miesiące, a Marc Tarabella, przedstawiciel belgijskiego europosła, przez miesiąc.

We wtorek prawnicy broniący socjalistycznych polityków wnieśli o uwolnienie swoich klientów oskarżonych o korupcję, pranie brudnych pieniędzy i udział w organizacji przestępczej.

Immunitet Marca Tarabelli został zawieszony 2 lutego, a dziesięć dni później prokuratura postawiła mu zarzuty i umieściła w areszcie śledczym. Eva Kaili została aresztowana, gdy 9 grudnia wybuchła sprawa przekupstwa, po tym jak belgijska policja znalazła w jej mieszkaniu 150 000 euro w gotówce.

Oprócz Evy Kaili, włoski były socjalistyczny eurodeputowany Pier Antonio Panzeri – który jest podejrzany o przywódcę siatki łapówkarskiej, szef brukselskiej organizacji pozarządowej Fight Impunity – oraz Włoch Francesco Giorgi, partner Evy Kaili, Belg Socjalistyczna eurodeputowana, została aresztowana w grudniu , pracowała jako asystentka Marie Arena oraz Niccolo Figa-Talamanca, dyrektor organizacji pozarządowej No Peace Without Justice, który wyszedł z więzienia w połowie lutego.

Pełny artykuł Magyara Nemzeta można przeczytać tutaj.

Zdjęcie: Marc Tarabella i Eva Kaili (AFP)