Haski nakaz aresztowania prezydenta Rosji jest wiążący dla wszystkich państw członkowskich MTK, w tym dla Węgier. Nasz kraj miałby duże kłopoty, gdyby Putin uciekł tutaj.  

Obowiązek aresztowania ciąży na państwach członkowskich MTK, więc Putin może opuścić Rosję, ale jeśli uda się do kraju będącego członkiem MTK, grozi mu aresztowanie, prawniczka międzynarodowa Réka Varga, dziekan Międzynarodowego Uniwersytetu Służby Publicznej, powiedział Mandinerowi.

Jak zaznaczył, państwa członkowskie MTK powinny aresztować i przekazać MTK prezydenta Rosji. Ci, którzy nie są jego częścią, również nie są związani nakazem aresztowania. Powstała więc dziwna sytuacja, że ​​dla prezydenta Rosji jednym z bezpiecznych krajów dla przedmiotowego nakazu aresztowania są teraz Stany Zjednoczone - dodał międzynarodowy prawnik. Ponieważ

Stany Zjednoczone nie są stroną Statutu Rzymskiego, wręcz przeciwnie, są mu przeciwne.

Niezależnie od tego, gdyby w Stanach Zjednoczonych toczyła się kolejna sprawa przeciwko Putinowi, to jest inna kwestia, mogą go aresztować z innych powodów prawnych, ale nakaz aresztowania wydany przez MTK ich nie dotyczy.

Nawiasem mówiąc, Węgry też są członkiem MTK, więc teoretycznie na nasz kraj też wpływa ten międzynarodowy obowiązek prawny, czyli gdyby Putin miał tu przyjechać, musiałby zostać aresztowany zgodnie z nakazem aresztowania. Ale tu następuje zwrot akcji, bo Węgry nie ogłosiły Statutu Rzymskiego, co oznacza, że ​​nasz kraj nie mógł przeprowadzić tego aresztowania – zaznaczył Réka Varga. Oznacza to, że istnieje międzynarodowy obowiązek prawny wobec naszego kraju, ponieważ jesteśmy stroną statutu rzymskiego, ale system prawny Węgier jest taki, że wszystkie umowy międzynarodowe muszą być ogłaszane w węgierskim dzienniku, ponieważ tylko w ten sposób można je wyegzekwować . Jak zaznaczył dziekan, ta zapowiedź nie została ogłoszona na Węgrzech, to znaczy

„zaistniała sytuacja faramuci, że Węgry nie mogły aresztować Putina z powodu braku ich ogłoszenia, ale prawo międzynarodowe mogło tego wymagać”. Innymi słowy, prawa międzynarodowego nie obchodzi, czy to ogłosiliśmy, czy nie.

Jak poinformował również Mandiner, Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) wydał w piątek nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina w związku z jego rzekomą odpowiedzialnością za zbrodnie wojenne. W odpowiedzi Joe Biden stwierdził, że Władimir Putin „wyraźnie popełnił zbrodnie wojenne” i dlatego decyzja Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) o wydaniu nakazu aresztowania jest uzasadniona. Powiedział również, że chociaż rozkaz był „uzasadniony”, nie uznali go również na arenie międzynarodowej, donosi Guardian.

Gazeta dodała, że

prezydent USA złożył powyższe oświadczenie w taki sposób, że jego kraj nie jest członkiem – podobnie jak Rosja – Międzynarodowego Trybunału Karnego, ani wcześniej z nim nie współpracował.

Tak więc Biden chwali sąd, którego decyzji Stany Zjednoczone nie uznają za ważne dla siebie. To naprawdę podwójne standardy, bo gdyby uznano je za zasadne, wszczęto by postępowanie przeciwko Bushowi młodszemu i Tony'emu Blairowi, którzy rozpoczęli wojnę w Iraku w oparciu o kłamstwa.

Informacje o cywilach: Nie bardzo rozumiem i często jestem przez to zdezorientowany. Ze względu na setki tysięcy dzieci zabitych w Wietnamie, Iraku, Chile, Jugosławii podczas arabskiej wiosny, międzynarodowy trybunał nie wydał nakazu aresztowania żadnego amerykańskiego prezydenta. Oczywiście, nawet gdyby została przyznana, i tak nie byłoby możliwe wyegzekwowanie tego w USA. Teraz ukaraliby Putinów za porwane dzieci, które twierdzą, że uratowały dzieci przed okropnościami wojny. Oczywiście można to zakwalifikować jako uprowadzenie dziecka, jeśli rodzice nie zgodzili się na to wszystko, lub niestety nie było nikogo, kto by się zgodził, bo zmarli. Zostali zabici, polegli na polu bitwy lub zawaliły się na nich ich spokojne domy, albo też zostali deportowani przez internet. Oczywiście celem nie jest - choć oczywiście nie można tego wykluczyć w tej chaotycznej wojnie i wieku - abym chciał wyszkolić ich na janczarów. (Zostawmy na razie panie z haremu, nie dajmy się ponieść wyobraźni tak daleko w średniowieczu!)  

Poważnie! Czy zły Putin może śmiało łączyć się w Nowym Jorku, kroczyć w cieniu Wielkiego Muru Chińskiego lub w Jerozolimie na Ścieżce Bólu, a nawet w którymkolwiek z 40 państw członkowskich ONZ, bez aresztowania przez trybunał haski? Oczywiście nie mógłby też jechać do Europy Zachodniej negocjować pokoju, ale nie grozi mu to niebezpieczeństwo, to znaczy niedawno mówiono, że Biden i jego zachodni sojusznicy nie chcą zawieszenia broni ani pokój. Chcą wygrać wojnę i zmiażdżyć Rosję. Wszystko to w inny sposób… czy ukraińscy rodzice biją pokrzywy i spadają i uciekają i/lub zostają porwani? ich dzieci.

Źródło: Aleteia.org

Źródło: Aleteia.org/Wikipedia

Być może pamiętasz małą dziewczynkę z Wietnamu, która desperacko biegła ulicą podczas bombardowania dywanowego napalmem. Dziś mieszka w Ameryce i napisała w swojej autobiografii The Girl in the Picture Moje ciało jest nadal pełne blizn, prawie codziennie odczuwam silny ból, ale moje serce zostało oczyszczone. Napalm jest bardzo silny, ale wiara, przebaczenie, miłość są znacznie silniejsze. Nie byłoby więcej wojen, gdyby wszyscy nauczyli się żyć razem z innymi, z prawdziwą miłością, nadzieją i przebaczeniem. Jeśli ta mała dziewczynka na zdjęciu mogłaby to zrobić, zadaj sobie pytanie: „Czy ja też mogę to zrobić?”

Drogi Biden, jego sojusznicy, Wołodymyr i Władimir! Możesz to zrobić?

Źródło: Mandiner.hu

Wyróżniony obraz: Francisco Seco