Według sondażu przeprowadzonego na początku roku, 39 procent Węgrów pozytywnie myśli o Unii Europejskiej. To o 6 punktów procentowych mniej niż średnia unijna. Poparcie dla UE spadło, zwłaszcza wśród ludzi młodych, m.in. dzięki temu, że uczelnie i ich studenci, którzy zostali fundacjami, nie będą mogli w przyszłości ubiegać się o unijne wnioski, w tym o stypendia Erasmusa, co dotyczy ok. 60 % studentów. A to tylko jeden z powodów do wyrażania niezadowolenia. Inną kwestią jest to, czy obecny rząd przejmie koszty osób ubiegających się o studia za granicą. Dlatego myli się my dorośli, myśląc, że pokolenie po nas nie powinno zajmować się sprawami życia publicznego. To samo w sobie jest dobrą wiadomością dla nas, ale wcale nie dla przyszłości UE. W rzeczywistości!

Zdjęcie: Péter Mészáros / civilek.info