Dunja Mijatovic, komisarz Rady Europy ds. praw człowieka, w poniedziałkowym oświadczeniu zaapelowała do litewskiego parlamentu o odrzucenie projektu nowelizacji ustawy o ochronie granic, która legalizowałaby deportację osób potrzebujących ochrony międzynarodowej.

Zdaniem komisarza organizacji strasburskiej ten proces legislacyjny powinien kierować się normami praw człowieka, a prawo ochrony granic powinno wykorzystywać podejście ochronne w zakresie migracji i azylu.

Projekt nowelizacji został ogłoszony w listopadzie ubiegłego roku przez litewskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, twierdząc, że Białoruś celowo sprowadza na Litwę nielegalnych imigrantów przez wspólną granicę obu krajów. Litewskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zaproponowało m.in., aby ustawa przewidywała możliwość odmowy wjazdu na Litwę cudzoziemcom, którzy naruszają procedurę, podczas stanu wyjątkowego na szczeblu państwowym.

Mijatovic zwrócił uwagę: ochrona prawa do życia oraz zakaz tortur i nieludzkiego lub poniżającego traktowania muszą być w pełni respektowane, nawet w sytuacjach nadzwyczajnych. Zwrócił uwagę, że z Litwy napływają niepokojące doniesienia o przemocy wobec migrantów i ich nielegalnych deportacjach. Jego zdaniem istnieje potrzeba zniesienia ograniczeń wjazdu na litewskich granicach, umożliwienia swobodnej pracy organizacjom pozarządowym zajmującym się prawami człowieka i skutecznej pomocy humanitarnej.

Komisarz zaapelował do władz litewskich o przestrzeganie zakazu nielegalnych refoulementów i wydalań zbiorowych oraz o zapewnienie skutecznego dostępu do azylu.

cywilne.info:

Oczywiście stanie się to, gdy Dunja uzna to za stosowne. I ma rację, przepisy dotyczące ochrony granic powinny być zorientowane na obronę, ale nie w sposób, jaki wyobraża sobie bośniacki komisarz. Nielegalni migranci nie powinni być traktowani w sposób „nastawiony na ochronę”, ale raczej na granicach. W końcu są po to, aby uniemożliwić komukolwiek wjazd na terytorium tego kraju.

Wiemy, że brzmi to zupełnie inaczej, gdy czyta je Rzecznik Praw Obywatelskich. Przetłumaczony z węgierskiego na węgierski, wzywa Litwinów do otwarcia granic w celu ułatwienia niekontrolowanej imigracji, aby nie ważyli się decydować, kogo przyjmują, a kogo nie, a także w ogóle „cała władza w ręce migrantów”, a co on wzywa cywilne, Soros do organizacji pozarządowych finansowanych przez wujka Gyugyó i jego podobnie myślących przyjaciół.

Mijatovic wspomina o „ochronie prawa do życia”, ale jak to się dzieje? A może uważasz, że Litwini zagrażają życiu nielegalnych imigrantów? Nasze dotychczasowe (europejskie) doświadczenia są wręcz odwrotne. Czy pod ochroną życia chcesz uznać prawo migrantów do lepszego życia? Powoli dochodzimy do tego, że pod pozorem „praw człowieka” oczekiwaliby, że wszyscy nielegalni imigranci otrzymają – oczywiście – 4-pokojowe, w pełni umeblowane mieszkanie, samochód (najlepiej mercedesa) i darmowe śniadanie , lunch i kolację w najbliższym 5-gwiazdkowym hotelu. Ale nie będę kontynuował, bo w końcu ten Dunja dotrze do szyderstwa i włączy to do swojego programu jako propozycję.

Ale powinna istnieć ochrona życia, jeśli o tym wspomniałeś. Ujawnia tylko, droga Dunjusko, czy kiedykolwiek krzyczała „prawo do życia”, kiedy dyskurs dotyczył aborcji? A może płód nie ma praw do tego, co mają migranci?  

Ta Dunja musi być ładna, to pewne. Czy na pewno powinieneś być pewien?

źródło: MTI

(Obraz w nagłówku: AP Photo/Darko Bandic )