W niedzielę łódź podwodna Titan zaginęła 700 kilometrów od wybrzeży Nowej Funlandii, z pięcioma osobami na pokładzie, kierując się do wraku Titanica. Od czasu zniknięcia łodzi podwodnej szanse na uratowanie załogi są niewielkie, mimo że niesamowity zespół poszukiwawczy pracuje nad przeszukaniem powierzchni i głębin morskich.
Według US Coast Guard pole wraku zostało odkryte w pobliżu Titanica podczas poszukiwań za pomocą zdalnie sterowanego pojazdu Horizon Arctic Rov.
Identyfikacja ujawniła, że odkryto pięć fragmentów Tytana.
Wszystko wskazuje na to, że wdzierająca się woda mogła zniszczyć łódź podwodną
Ekspert ds. nurkowania David Mearns, opierając się na ocenie pierwszych zdjęć wykonanych wraku i związanym z tym ogłoszeniu Exploers Club, uznał za udowodnione, że jedna z tylnych pokryw Tytana, a także jedna z ram nurkowych leżą wśród kawałki gruzu rozrzucone na otchłannej równinie wśród wraków.
Wdzierająca się pod bardzo wysokim ciśnieniem woda spowodowała eksplozję łodzi podwodnej. Kiedy połączenie z Tytanem zostało utracone w 105. minucie nurkowania w niedzielę 18 czerwca, łódź podwodna mogła znajdować się na głębokości około 3400 metrów.
Titan jest w służbie od dwóch lat i byłoby to jej piąte nurkowanie z Titanicem. Warto wiedzieć, że łódź podwodna opracowana przez OceanGate Expeditions nie otrzymała jeszcze certyfikatu typu, ponieważ według urzędników firmy nowa łódź podwodna, zbudowana przy użyciu niekonwencjonalnej technologii, była dopiero w fazie testów od czasu jej uruchomienia.
Tytan również miał słaby punkt i nie można wykluczyć, że w tym tkwi przyczyna zniszczenia okrętu podwodnego. W porównaniu do „tradycyjnych” i długoletnich jednostek nurkowych instytutów badawczych, w nosie Tytana zainstalowano stosunkowo duże panoramiczne okno uformowane z pleksiglasu. Z drugiej strony firma wykonująca to zlecenie zobowiązała się jedynie do gwarancji bezpieczeństwa dla okna do głębokości 1300 metrów, ale
mimo to Titan był używany do nurkowania na Titanicu, który jest znacznie poniżej granicy bezpieczeństwa podanej dla okna.
Gdyby okno pękło z powodu wysokiego ciśnienia, na szacowanej głębokości 3400 metrów w momencie zniknięcia, do łodzi podwodnej dostała się woda o ciśnieniu 340 atmosfer, która mogła zniszczyć Tytana w warunkach wybuchu. Oczywiście dokładna przyczyna tragedii będzie mogła zostać ostatecznie ustalona dopiero po przeprowadzeniu specjalistycznego śledztwa.
Kto był na pokładzie?
Jednym z pasażerów łodzi podwodnej był 58-letni Hamish Harding, brytyjski miliarder, biznesmen i odkrywca, który jest prezesem producenta samolotów Action Aviation.
Obok niego pakistański biznesmen Shahzada Dawood, kurator Instytutu SETI, i jego syn Suleman. Na statku był także Stockton Rush, dyrektor generalny OceanGate – firmy organizującej misję. Piątym pasażerem jest 73-letni francuski odkrywca Paul-Henry Nargeolet.
Suleman Dawood chciał zadowolić ojca tylko z powodu Dnia Ojca
Azmeh Dawood, starsza siostra pakistańskiego biznesmena Shahzady Dawooda, powiedziała, że jej siostrzeniec niechętnie brał udział w wyprawie na Tytana, zgodnie z artykułem NBC News . Według Azmeha Dawooda, jego siostrzeniec Suleman poinformował krewnego, że „nie jest w nastroju” i
był „przerażony” podróżą w celu zbadania wraku Titanica .
Ale 19-latek wszedł na pokład 22-metrowej łodzi podwodnej OceanGate, ponieważ wycieczka wypadła w weekend z okazji Dnia Ojca, a Azmeh powiedział, że naprawdę chciał zadowolić swojego ojca, który był pasjonatem historii Titanica.
Pomyśleć, że jest tam 19-letni Suleman… To paraliżujące, szczerze mówiąc”.
Azmeh powiedział w rozmowie telefonicznej ze swojego domu w Amsterdamie.
Wyróżniony obraz: Facebook