Na zachodnim skraju płaskowyżu Keszthely o Vindornyafok można przeczytać głównie wtedy, gdy wiosną na drodze prowadzącej do osady kwitną krwiste śliwki, oferując przechodniom wspaniały widok.
Historia Vindornyafok
Pierwsza wzmianka o osadzie pochodzi z 1358 roku jako wieś szlachecka. Warto również wiedzieć, że w 1508 r. część wsi nabyła również liczna rodzina ziemian Sárkány, ale właścicielami części pańszczyźnianej była w dużej mierze rodzina Derecskei.
Na początku XVI wieku wieś krasnoludków posiadała bogate grunty rolne i winnice, jednak od 1548 roku została całkowicie wyludniona w wyniku ciągłych najazdów tureckich w 1615 roku.
Przez ponad sto lat historia milczała na temat Vindornyafok, a jedynie badanie z 1773 r. wspomina o ludności narodowości niemieckiej.
Od XIX w. Festetycy nabywali głównie ziemie szlacheckie, w środku wsi znajduje się należący do nich dwór. To jest dzisiaj dom burmistrza.
z Zaol , burmistrz Vindornyafok, tym razem przybliżył czytelnikom codzienne życie wsi, z dumą opowiadając o ich rozwoju oraz o tym, że w osadzie mieszka coraz więcej obcokrajowców.
Otrzymali autobus sołtysa, powstał blok wodny przy domu przedpogrzebowym, przeprowadzono rozbudowę energetyczną w siedzibie gminy, gabinecie lekarskim i domu kultury, mogli zakupić instrumenty medyczne, ukończono budowę wspólnej przestrzeni wewnętrznej obok boiska sportowego, która może pomieścić osiemdziesiąt osób
- wymieniony Attila Hág.
W Vindornyafok mieszka 65 rodzin, populacja wynosi 137.
W pięknych, odrestaurowanych domach mieszkają tu Szwajcarzy, Belgowie, Austriacy i Niemcy
- powiedział portalowi burmistrz, dodając: wieś ma tylko jedną działkę budowlaną, więc myślą o stworzeniu nowej ulicy w swoim planie budowy. Jednak można to było zrobić tylko z ziemi ludzi, którzy tu mieszkają, ponieważ gmina nie ma już stopy kwadratowej ziemi, którą można by sprzedać.
Wyróżniony obraz: István Balog