Decyzją rządu samorządy muszą do 1 października zwrócić zapłacony za ten rok podatek gruntowy i nie mogą nałożyć nowego podatku.

Dzięki rządowej nowelizacji prawa gminy zamieszkujące osiedla nie będą mogły w przyszłości pobierać podatków od gruntów rolnych, a pobrany za ten rok podatek gruntowy musi zostać zwrócony do 1 października – wynika z wideo, które Zsolt Nyitrai – napisał w niedzielę rano na swoim Facebooku główny doradca premiera.

Tak powiedział główny doradca premiera

Nowelizację ustawy znoszącą podatek gruntowy przygotowało Ministerstwo Rolnictwa wspólnie z organizacjami rolników.

Przypomniał, że Péter Márki-Zay, „były lewicowy kandydat na premiera”, wprowadził podatek gruntowy w Hódmezővásárhely. Gdyby lewica była u władzy, tego rodzaju podatek stałby się narodowy, co spowodowałoby poważny wzrost cen żywności – podkreślił i dodał: nie mogą do tego dopuścić.

Kontynuował, mówiąc, że Krajowa Izba Gospodarki Rolnej oraz Stowarzyszenie Węgierskich Stowarzyszeń Rolniczych i Spółdzielni Rolniczych (Magosz) zainicjowały podpis w sprawie zakazu podatku gruntowego. Akcję nazwał sukcesem: w krótkim czasie pod petycją podpisało się ponad 120 000 osób. Węgierski rząd chroni węgierskich rolników, powiedział.

 

 

István Szél, przewodniczący powiatu Magosz Csongrád-Csanád, podkreślił w przesłaniu wideo: dzięki decyzji rządu gminy muszą do 1 października zwrócić zapłacony za ten rok podatek gruntowy i nie mogą nałożyć nowego podatku.

Zauważył, że węgierscy rolnicy są w stanie przeciwstawić się wojnie, sankcjonowanemu kryzysowi energetycznemu i suszy, a także stale dostarczają społeczeństwu bezpieczną żywność wysokiej jakości. Tę pracę należy wspierać, a nie utrudniać – dodał.

W imieniu kilku milionów właścicieli gruntów i setek tysięcy rolników uznał zniesienie podatku gruntowego za dobrą decyzję i podziękował rządowi i organizacji rolników za reprezentowanie ich interesów.

MTI

Zdjęcie na okładce: MTI/Zsolt Czeglédi