Istnieją dwa światy. W jednym zasady, które wciąż żyją, w drugim powoli tracą znaczenie. Żyjemy w epoce przejściowej, która jest bardzo zagmatwana. Staje się coraz bardziej jasne, co widać było także w przypadkach południowosłowiańskich, że Haga nie jest wszechmocna, a zwłaszcza nie jest ponad narodami i interesami. Dobrym tego przykładem jest wizyta prezydenta Rosji Władimira Putina w Chinach. To druga znana podróż zagraniczna Putina i jego otoczenia od czasu nakazu aresztowania wydanego przez Międzynarodowy Trybunał Karny z siedzibą w Hadze w marcu, po wizycie w Kirgistanie na początku tego miesiąca. Gábor Stier, redaktor naczelny moszkvater.com, został zadany w imieniu Gondoli przez Pála Molnára, Présház .
- Panie redaktorze naczelny, Putin mógł spokojnie podróżować po Pekinie, a nawet wygłaszał przemówienia i odbywał spotkania polityczne. W jakim stopniu pomaga to wyjaśnić w społeczeństwach europejskich, że tak zwany „Międzynarodowy Trybunał Karny”, mimo że ma oficjalną nazwę, jest niczym więcej niż organizacją obywatelską, ngo, wypchaną pieniędzmi przez kosmopolityczną strukturę ?
- Słuchaj, coraz częściej możemy mówić o dwóch światach, biegunie południowym i biegunie północnym. Ten ostatni, świat zachodni, do tej pory określił zasady i stworzył instytucje. Cóż, to już prawie koniec. Na tych zasadach możliwe jest wydanie międzynarodowego nakazu aresztowania przeciwko prezydentowi Rosji, jednak większość świata chce tego przestrzegać jedynie formalnie. A ktokolwiek może to zrobić, jak Chiny, ignoruje to wszystko.
To także pokazuje jego globalną siłę. Istnieją dwa światy. W jednym zasady, które wciąż żyją, w drugim powoli tracą znaczenie. Żyjemy w epoce przejściowej, która jest bardzo zagmatwana. Staje się coraz bardziej jasne, co widać było także w przypadkach południowosłowiańskich, że Haga nie jest wszechmocna, a zwłaszcza nie jest ponad narodami i interesami. Z perspektywy czasu staje się więc coraz bardziej oczywiste, kto i dlaczego stworzył Hagę.
Kompletny materiał .
Zdjęcie: MTI/AP/Pool Kyodo News/Parker Song