Dlaczego miałby tego chcieć, skoro Ukraina wykonuje jego rozkazy przeciwko naszemu krajowi i Słowacji.

Według anonimowych dyplomatów unijnych, Komisja Europejska nie chce pomagać Węgrom i Słowacji w sprawie ukraińskich sankcji zagrażających bezpieczeństwu energetycznemu, bo to „ich problem”.

Węgry i Słowacja próbują wykorzystać unijne przepisy, aby zachować dostęp do przecenionego produktu, którego prawie wszyscy muszą unikać, czyli rosyjskiej ropy – pisze Politico o blokowaniu przez Ukraińców tranzytu ropy naftowej sprzedawanej przez Łukoil, co powoduje niedobory energii i eksplozje cen może również powodować

Obydwa kraje zwróciły się o interwencję do Komisji Europejskiej, co zmusiło Unię do wprowadzenia sytuacji nadzwyczajnej. Kilku dyplomatów wściekało się, że to nie ich problem.

Może tak będzie bardziej zrozumiałe!

To nie Ukraina wstrzymała tranzyt ropy Łukoilu na Węgry i Słowację. Ukraina nie jest niezależnym podmiotem, nie jest suwerenna. Jest w pełni do dyspozycji USA, UE i NATO. Z tego powodu nie możesz samodzielnie podejmować żadnych decyzji. Z tej trójki suwerenne są tylko USA, NATO i UE są jedynie instrumentami amerykańskiej polityki zagranicznej. Zatem Ukraina postępuje zgodnie z poleceniem UE, zaprzestając dostaw ropy. To nie Ukraina wysłała wiadomość, ale UE w porozumieniu z USA – pisze na Fabebooku publicysta Gábor Sebes.

Dyplomata, który wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości, powiedział gazecie, że wielu członków UE podjęło kosztowne, ale konieczne wysiłki, aby uniezależnić się od rosyjskiego gazu i ropy.

– to może czekać także Węgry i Słowację.

Autorzy zarzucają Viktorowi Orbánowi i Robertowi Fico przyjazne stosunki z Rosją, a jako przykład podają Niemców i Polaków, którzy wcześniej przestali kupować rosyjską ropę naftową. Premier Węgier mówił niedawno o tym, że nie widział jeszcze głęboko przewracającej oczu polityki Polaków, którzy robią interesy z Rosjanami, ale jednocześnie nas za to krytykują.

Nie sądzę, że Komisja chciałaby pomóc Węgrom

– poinformował brukselski portal dyplomata.

Węgierski rząd sygnalizował już, że pracuje nad alternatywnymi rozwiązaniami, natomiast Fico bezpośrednio postawił Ukrainie ultimatum.

Mandarynka

Wyróżnione zdjęcie: MTI/EPA/Olivier Hoslet