Gyurcsány, która zeznała o swoim majątku w ramach programu wyborczego zorganizowanego przez jej męża, opublikowała swoje oświadczenie majątkowe. Żona upadłego premiera jest niesamowicie bogata, oprócz luksusowego domu, luksusowego domu wakacyjnego i świetnej pensji ma zaoszczędzone 200 milionów forintów.  

Zdaniem Blikka na szczególną uwagę może zasłużyć oświadczenie majątkowe przedstawiciela DK UE, bo według oficjalnych danych jest on jednym z najbogatszych węgierskich polityków. Nie mówiąc już o tym, że oświadczenia majątkowe krewnych polityków nie są jawne, więc nikt nie może wiedzieć, jaki majątek mają małżonkowie lub dzieci przedstawicieli i członków rządu.

W zeznaniu pani Gyurcsány wymieniła również dwie nieruchomości, jest wyłączną właścicielką domu o powierzchni 400 metrów kwadratowych w Rózsádombi, znanego jako willa Apró, w którym mieszka z Gyurcsány, i jest współwłaścicielką domu wakacyjnego o powierzchni 267 metrów kwadratowych dom w Kötcs; wymieniony jest również samochód, zgodnie z którym bierze w leasing hybrydową Toyotę RAV4; napisał też o swoich oszczędnościach, zgodnie z którymi na rachunku papierów wartościowych ma 199 882 000 HUF. Nawiasem mówiąc, to również postawiłoby go w czołówce parlamentarzystów, ponieważ tylko pięciu teściów ma więcej zaoszczędzonych pieniędzy niż on. Jednym z nich jest jej mąż, Ferenc Gyurcsány, który prowadzi na liście z majątkiem 1 miliard 51 milionów HUF.

Jako przedstawiciel UE otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 8990 euro oraz zwrot kosztów w wysokości 4576 euro, co w sumie odpowiada prawie 4,8 mln forintów. Jak zauważa Blikk, spłata kredytu hipotecznego na 59 mln HUF, który razem z mężem zaciągnęli na dom w Kötcs, nie powinna stanowić problemu.

To też na to wskazuje

PANI GYURCSÁNY JEST BEZPRZEWODNIE BOGATA WŚRÓD RELACJI WĘGIERSKICH I CHOĆ W SWOJEJ KOMUNIKACJI LUBI POZYCJONOWAĆ SIĘ JAKO WSPIERNIK BIEDNYCH, W RZECZYWISTOŚCI PROWADZI LUKSUSOWY STYL ŻYCIA.

źródło: Origo

Zdjęcie: Facebook