Chrześcijaństwo jest ważne na Węgrzech iw Europie Środkowej i tak powinno być w całej Europie, to jest dla nas dowodem - stwierdził Celldömölkön, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odpowiedzialny za stosunki kościelne i etniczne.

Miklós Soltész przemawiał na uroczystości z okazji renowacji dawnego klasztoru benedyktynów przy pomocy rządowej pół miliarda HUF, mówiąc, że kiedy benedyktyni osiedlili się tam ponad 250 lat temu, istniała tylko jedna „ideologia”, która już wtedy istniała przez 1700 lat.

Ujął to w ten sposób: „Każdy dzień, tydzień, miesiąc i rok naszego życia jest nadal przeplatany chrześcijańskimi naukami, przesłaniami i pamięciami zbudowanymi przez chrześcijaństwo, które naznaczyły całą naszą państwowość i chrześcijaństwo przez tysiąc lat”.

Nie można „zabić chrześcijańskich dziesięciu przykazań, przesłania i wyjątkowości stworzonego świata” – że chłopiec rodzi się chłopcem, dziewczyna dziewczynką i pozostają tacy sami – ale szanujemy tych, którzy myślą inaczej, — powiedział sekretarz stanu. Kontynuował: istnieją ogromne siły próbujące to zmienić, ale dopiero się okaże, jakie będą konsekwencje, jeśli wielkie mocarstwa zechcą narzucić swój światopogląd i politykę światową innym kontynentom i krajom. Dodał: widzimy, co się teraz dzieje w Afganistanie i jakie to będzie miało konsekwencje.

Wielu, wielu ludzi i społeczności, a nawet stron kłócących się ze sobą, gdyby mogli to rozpoznać, być może zgodziliby się, że nawet w zachowaniu węgierskości, w zachowaniu narodu jako całości czy Europy, „jak wielka jest nasza odpowiedzialność, które trzeba dzielić i dla których musimy się zjednoczyć”

Zdjęcie: MTI/István Filep

Miklós Soltész wyjaśnił kulisy renowacji dawnego klasztoru w Celldömölk i wskazał, że podziękowania za inicjatywę należą się także byłym władzom miasta oraz nieżyjącemu już kanclerzowi Péterowi Kissowi. Poruszył też, jak ważne jest, aby odnowiony klasztor służył celom wspólnotowym, bo pandemia pokazała, jak smutny jest brak wspólnoty. Dlatego rząd wspiera renowację domów pielgrzymkowych w całej Kotlinie Karpackiej.

Cały artykuł tutaj