Premier Słowenii stwierdził: UE i Słowenia nie mają obowiązku pomagać i finansować wszystkich uchodźców na planecie, zamiast chronić ich własny kraj.
„Unia Europejska (UE) nie otworzy korytarza humanitarnego ani migracyjnego dla afgańskich uchodźców i nie pozwoli na powtórkę kryzysu migracyjnego z 2015 roku”
— napisał w niedzielę na swoim Twitterze premier Słowenii Janez Jansa.
„Nie pozwolimy na powtórzenie strategicznego błędu z 2015 roku. Pomagamy tylko tym ludziom, którzy pomogli nam podczas misji NATO i państwom członkowskim UE, które chronią nasze granice zewnętrzne” – podkreślił. W innym wpisie na Twitterze napisał:
„Jeśli kobiety mogą organizować się i walczyć z talibami, mężczyźni też powinni. UE i Słowenia nie mają obowiązku pomagać i finansować wszystkich uchodźców na planecie, zamiast chronić ich własne kraje”.
Lublana wcześniej sygnalizowała, że jest gotowa przyjąć pięciu afgańskich uchodźców, którzy współpracowali przez ostatnie dwadzieścia lat
z przedstawicielstwem UE w Kabulu, a także kolejnych 14 osób, które pomagały słoweńskiej misji w Afganistanie. Dodali, że wszystkim pozostałym uchodźcom powinny pomóc kraje sąsiadujące z Afganistanem. Radykalni islamscy talibowie wkroczyli do Kabulu bez walki 15 sierpnia i przejęli kontrolę nad stolicą Afganistanu w ciągu kilku godzin.
Krótko przed tym prezydent Afganistanu Ashraf Ghani uciekł za granicę i rząd upadł. Państwa zachodnie ewakuują przez lotnisko w Kabulu swoich obywateli i personel misji dyplomatycznych, a także obywateli Afganistanu, którzy wcześniej pomagali oddziałom NATO i instytucjom unijnym.
(MTI)
