Ochrona prawna nie jest liberalnym monopolem, ostrzega ADF International. Według chrześcijańskiej organizacji ochrony praw konserwatywnych, podstawową wartością zachodnich demokracji, wolność wyznania jest czasami tylko podstawowym prawem na papierze, a są nawet przykłady takich, którzy stają w obronie nauk biblijnych i chrześcijańskiego obrazu człowieka będąc na doku. Na przykład były fiński minister spraw wewnętrznych będzie odpowiedzialny za cytowanie wersetów św. Pawła przed sądem. Robert Clarke, zastępca dyrektora ADF International, udzielił ekskluzywnego wywiadu dla niedzielnego programu prasowego Kossutha Rádió.

Co jest na pierwszym planie ich działalności? Jakie są główne zasady ADF International?

Poprzez system prawny wywieramy wpływ na ochronę podstawowych praw człowieka i reprezentowanie niezbywalnej godności wszystkich ludzi. Zapewniamy wsparcie podczas postępowań sądowych w niektórych krajach, ale także w sprawach międzynarodowych, w przypadkach, gdy ktoś staje przed sądem z powodu tego, w co wierzy, czy to dotyczy wolności słowa, małżeństwa, rodziny, ochrony życia i wolności wyznania.

Temat praw człowieka jest obecnie tematem bardzo kontrowersyjnym. Jak to wszystko określić?

Współczesne podejście do praw człowieka ukształtowało się w wyniku doświadczeń dwóch wojen światowych, bez wątpienia dyskutowano o tym już wtedy, ale bynajmniej nie było wtedy napięte sprzecznościami, jak jest dzisiaj. Przyjęto, że ogólne prawa człowieka zawarte są w fundamentalnych dokumentach, takich jak Powszechna Deklaracja Praw Człowieka czy Europejska Konwencja Praw Człowieka, która mówi o prawie do życia, wolności zgromadzeń, słowa itp. Powodem, dla którego ta kwestia jest obecnie coraz częściej dyskutowana, jest to, że w ostatnich latach pojawili się zwolennicy tak zwanych „ nowych praw człowieka” , które nie są już prawami powszechnymi opisanymi w podstawowych dokumentach, ale bardzo kontrowersyjnymi i kontrowersyjnymi . My natomiast opieramy się właśnie na tych podstawowych dokumentach.

Podstawowe dokumenty, o których wspominasz, pochodzą z XX wieku. Jeśli chcemy wrócić do korzeni praw człowieka, czy możemy wrócić do podstawowych pism chrześcijańskich lub judeochrześcijańskich?

Wierzę, że to prawda i że wiele elementów tego pojawiło się w XX-wiecznych dokumentach dotyczących praw człowieka, takich jak chrześcijańska idea, że ​​mężczyzna i kobieta zostali stworzeni na obraz Boga, jak naucza Biblia. Cóż, niezbywalna godność osoby jest czymś, co należy chronić.

Czy wolność religijna jest obecnie zagrożona? Jak można tego bronić w dzisiejszych czasach? Czy uważasz, że jest więcej powodów do zmartwień w krajach zachodnich czy wschodnich?

Jeśli mówimy o wolności wyznania, a zwłaszcza chrześcijan, to udowodnionym faktem na całym świecie jest to, że najbardziej prześladowaną wspólnotą religijną są dziś chrześcijanie. Widzimy wyzwania dla chrześcijan w obu miejscach, na Zachodzie i gdzie indziej. Oczywiście nie twierdzę, że te wyzwania są takie same. Bycie chrześcijaninem w kraju zachodnioeuropejskim jest zupełnie inne niż życie jako członek mniejszości chrześcijańskiej, powiedzmy w Pakistanie, gdzie na przykład dla chrześcijanina ustawodawstwo dotyczące bluźnierstwa może być trudne. Prawo jest często stosowane przeciwko chrześcijanom, którzy często są oskarżani. Znane są również sprawy, takie jak Aish Bibi czy niedawne uwolnienie pary Shagufta, która przez dekadę przebywała w więzieniu w celi śmierci. W żadnym wypadku nie sugeruję, że chrześcijanie na Zachodzie podlegają tym samym i że Europa Zachodnia jest taka sama, ale istnieją niezliczone ograniczenia, które utrudniają chrześcijanom życie zgodnie z tym, w co wierzą, lub swobodne wypowiadanie się. Są chrześcijanie, którzy są pozywani tylko za podzielenie się cytatem z Biblii lub ścigani za wyrażanie swojej wiary przed współpracownikami lub za próbę nauczania swoich dzieci w domu.

Wasza organizacja ma pięć głównych celów: wolność wyznania, wolność słowa dla wszystkich, prawa rodzicielskie, ochrona życia oraz małżeństwo i rodzina. Jeśli podkreślimy prawa rodzicielskie, jakie są Twoje główne obowiązki prawne w tym zakresie i jakie są główne pytania, które pojawiają się wokół praw rodzicielskich?

Przede wszystkim należy powiedzieć, że prawa rodzicielskie są chronione przez prawo międzynarodowe. Stwierdza, że ​​rodzina jest podstawową komórką społeczeństwa i jako taka wartość zasługuje na ochronę. A w tym przypadku rodzice odgrywają niezwykle ważną rolę, więc ich prawa muszą być chronione oddzielnie, a mianowicie, że rodzice są odpowiedzialni za wychowanie swoich dzieci. Dzieci rodzą się rodzicom, a nie państwu. Poza tymi tragicznymi przypadkami, kiedy dziecko staje się ofiarą przemocy i musi zostać usunięte z rodziny. Poza tymi rzadkimi przypadkami społeczeństwo powierza rodzicowi podejmowanie decyzji w imieniu dziecka, opiekę nad nim, ochronę i wychowanie. Społeczeństwo jest od nich zależne. Widzieliśmy to bardzo wyraźnie w czasie epidemii, kiedy szkoły były zamknięte, chociaż rodzice nie są przyzwyczajeni do nauczania w domu, ale samo państwo prosiło ich o zatrzymanie ich w domu. To doskonale ilustruje rzeczywistość i istotę podstawowej odpowiedzialności rodzica. Powszechna Deklaracja Praw Człowieka definiuje to jako podstawowe prawo rodziców, przed państwem lub kimkolwiek innym, do wychowywania dzieci.

Czy uważasz, że prawa rodzicielskie wymagają ochrony w dzisiejszych społeczeństwach zachodnich?

W dzisiejszych czasach powszechne jest to, że niektórzy ludzie dużo mówią o prawach dzieci, a mniej o prawach swoich rodziców, a czasem nawet widzimy, jak kłócą się ze sobą. Nigdy nie powinno to mieć miejsca w taki sposób, że prawa rodziców i dzieci są przeciwstawiane. Stojąc na gruncie prawa, ale też na gruncie społeczeństwa, faktem jest, że rodzice mają prawa i dodatkowo obowiązki wobec swoich dzieci, ale decyzja należy do nich, a nie do państwa. Często jednak to nie decyzja dziecka wchodzi w konflikt z prawem rodzica, ale decyzja państwa. Interweniuje i mówi, że działa w imię praw dziecka przeciwko decyzji, która jest decyzją rodziców. Widzimy to na przykład w odniesieniu do leczenia dzieci. Istnieje kilka takich głośnych przypadków brytyjskich; na przykład Alfie Evans został podłączony do respiratora, ale także inne, w których rodzice podjęli decyzję, która ich zdaniem była w najlepszym interesie ich dziecka, ale państwo wkroczyło i powiedziało, że decyzja rodzica nie była w najlepszym interesie ich dziecka dziecka, „ co wiemy lepiej ” i narzucić własną determinację.

Czy śledził pan międzynarodową debatę wokół węgierskiej ustawy, która została przyjęta w czerwcu i która częściowo dotyczy praw rodziców w odniesieniu do edukacji ich dzieci? Wszystko zależy od decyzji rodziców, czy ich dzieci powinny otrzymywać informacje o pewnych formach zachowań seksualnych od grup lobbingowych. Zostało to zinterpretowane w zachodnich mediach, głównie w mediach głównego nurtu, jako homofobiczne. Interweniowały również instytucje europejskie.

Nie jestem znawcą prawa węgierskiego, ale wydaje mi się, że ta ustawa została uchwalona na podstawie nowelizacji konstytucji i była odpowiedzią na sytuację, z którą już mamy do czynienia w innych krajach, czyli grupy lobbystyczne są zapraszane przez szkoły organizowania zajęć z edukacji seksualnej, na przykład na bardzo drażliwy temat, w ramach którego rodzic ma tradycyjnie pierwszeństwo w decydowaniu o tym, do jakich informacji ma dostęp jego dziecko. Znane są przypadki, gdy takie zaproszenia do szkół odbywały się bez uprzedniego poinformowania rodziców. Wydaje mi się więc, że przynajmniej ta ustawa jest odpowiedzią na przypadki, które już obserwujemy w innych krajach.

Źródło: hirado.hu

Zdjęcie: ADF International