Prezydent Rumunii Klaus Iohannis podziękował w piątek Viktorowi Orbánowi za to, że Węgry pomogły Rumunii w trudnej sytuacji spowodowanej epidemią koronawirusa.

Jak wynika z komunikatu kancelarii prezydenta Rumunii, Iohannis zadzwonił telefonicznie do węgierskiego premiera, aby podziękować węgierskiej pomocy udzielonej rumuńskim pacjentom, co nazwał prawdziwym gestem europejskiej solidarności. Prezydent Rumunii wyraził szczególne uznanie dla tego, że władze węgierskie rozwiązały problem szybkiego przenoszenia i leczenia pacjentów z koronawirusem w stanie krytycznym w szpitalach w Szeged i Debreczynie.

Rumuński sekretarz stanu ds. zapobiegania katastrofom powiedział w piątek, że wiele krajów europejskich i Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) pomagają Rumunii po tym, jak Bukareszt uruchomił unijny mechanizm ochrony ludności w związku z krytyczną sytuacją epidemiczną, która przekroczyła możliwości systemu opieki zdrowotnej .

Węgry wysłały do ​​Rumunii leki i respiratory, a następnie - na prośbę Kelemena Hunora, wicepremiera rządu Bukaresztu i pełniącego obowiązki ministra zdrowia Attili Cseke - minister spraw zagranicznych i handlu Péter Szijjártó poinformował w środę, że Węgry przyjmą 50 ciężko chorych pacjentów z Rumunii na leczenie.

W czwartek rozpoczął się transport ciężko chorych pacjentów z koronawirusem do węgierskich klinik, którym nie można było zapewnić opieki na przepełnionych oddziałach intensywnej terapii rumuńskich szpitali. Pacjenci w stanie krytycznym zostali przewiezieni karetkami z Timișoary i Nagyváradu do szpitali w Szeged i Debreczynie. W akcji humanitarnej uczestniczy też rumuńska armia: ratowani pacjenci węgierskich szpitali są transportowani samolotami wojskowymi z Bukaresztu do strefy przygranicznej.

Bukaresztańskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o transporcie ośmiu pacjentów na Węgry w czwartek i 12 w piątek. 

W Rumunii liczba zakażonych wzrosła w piątek o prawie 16 tys., a zmarło 363 pacjentów z koronawirusem.

źródło: MTI