Liderzy Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej (KDNP) wyrazili w liście swoje zaniepokojenie w sprawie Donalda Tuska, przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej (EPP) i kandydata węgierskiej lewicy na premiera Pétera Márky-Zaya w Warszawie w czwartek.

W wysłanym w piątek do MTI liście, napisanym przez przewodniczącego KDNP Zsolta Semjéna i György Hölvényi, wiceprzewodniczącego partii ds. skrzydłowy opozycji, członek partii Europejskiej Partii Ludowej, jest przeciwnikiem politycznym KDNP.

Wskazali, że ta opozycja i jej kandydat nieustannie zniesławiają jedną z najstarszych partii członkowskich EPP w Europie Środkowo-Wschodniej.

Podkreślano: Donald Tusk negocjował z człowiekiem, który nie ma własnej partii, ale jest kandydatem do programu politycznego . Członkiem tej platformy jest Jobbik, który jeszcze niedawno działał jako jawnie antysemicka, skrajnie prawicowa partia na Węgrzech, a przedstawiciel tej partii w PE – który nadal jest posłem do Parlamentu Europejskiego – zażądał listy żydowskich przedstawicieli w parlamencie węgierskim kilka lat temu.

Skarżyli się, że przewodniczący EPL, zrzeszającej ponad osiemdziesiąt organizacji członkowskich i organizacji partnerskich, zorganizował posiedzenie bez uprzedniej konsultacji z członkami.

Dodali: Donald Tusk spotyka się z kimkolwiek, kogo uzna za stosowne. Jednak wypowiedzi przewodniczącego EPL na wspólnej konferencji prasowej są całkowicie sprzeczne z zasadami i tradycjami Europejskiej Partii Ludowej

Podkreślili: KDNP jest członkiem EPP od dziesięcioleci, ale takich lub podobnych przypadków jeszcze nie było.

Wyrazili nadzieję, że w przyszłości zapisze się to w historii Europejskiej Partii Ludowej jako wydarzenie bez precedensu.

źródło: MTI