W ostatnich dniach prasa propagandowa partii opozycyjnych rozpoczęła ataki na CÖF-CÖKA za kampanię plakatową, z którą nie ma żadnego prawnego związku. Organizacje pozarządowe Sorosa, na czele z politykiem kategorii D, Ákosem Hadházym, również kwestionują zasadność plakatów, powołując się na wykorzystanie postaci Warner Bros.
Fakt, że węgierska opozycja, jej prasa i organizacje pozarządowe chronią interesy zewnętrzne, nie jest nowy, ale nadal budzi odrazę. Fakt, że klub RTL zniesławia wielkich węgierskich wynalazców, jest zarówno zaskakujący, jak i ściskający w żołądku. Ale fakt, że wolność słowa i opinii jest również kwestionowana, cóż, jest raczej żałosny i chory.
Jeśli chodzi o suche fakty, firma Follow us 2022 Kft., założona przez CÖF-CÖKA w lutym ubiegłego roku, uznała za ważne przedstawienie opinii czytelników portalu informacyjnego civilek.info na plakacie.
Kiedy plakat został opublikowany, założyciel CÖF-CÖKA, jako poszkodowany Kft., zaznaczył na łamach Magyar Nemzet, że zgadza się z komunikatem zinterpretowanym przez portal informacyjny civilek.info . Oprócz tego prasa służąca socjalliberalnym poglądom przypisuje CÖF-CÖKÁ wideo, które nie ma z tym nic wspólnego, ale które szczerze wyraża indywidualność i oburzenie zaangażowanych osób.
Oczywiście rozumiemy, że lewicowo-liberalna opozycja przestraszyła się informacyjnej kampanii plakatowej. Różnicę między pchłą a słoniem, między obietnicami złożonymi przez lewicę a obiektywnie narzuconymi środkami rządu, można również prześledzić w związku z balonem w gablocie z plakatami.
Naszym zadaniem, uwzględniając prośbę naszych sympatyków, jest zorganizowanie Procesji Pokoju oraz analiza wiedzy społeczno-politycznej i ekonomicznej, jaką można przekazać wyborcom.
Zarządzanie CÖF-CÖKA