Działania rządu służą ochronie węgierskich rodzin. Dzięki zamrożeniu cen żywności, które weszło w życie w lutym, ludzie będą mieli więcej pieniędzy. Ustalanie cen jest komunikatem dla rynku i będzie również siłą powstrzymującą wzrost inflacji, powiedział minister rolnictwa István Nagy Magyarowi Hírlapowi. Fragment wywiadu.

- Jak obecnie radzi sobie krajowa branża spożywcza?

- Dzięki środkom napływającym do sektora od 2015 roku, nasz przemysł spożywczy stał się znacznie silniejszy, wydajniejszy i bardziej konkurencyjny. W 2020 roku, kiedy wybuchła epidemia koronawirusa, był to jedyny sektor produkcyjny, który nie zanotował dekoniunktury. Do 2021 roku zarówno konsumenci, jak i przetwórcy dostosowali się do zmieniających się warunków, dzięki czemu sektor był w stanie osiągnąć blisko dziesięcioprocentowy wzrost zarówno wartości produkcji, jak i przychodów ze sprzedaży. W ubiegłym roku, dzięki przetargowi na dwieście pięćdziesiąt miliardów HUF ogłoszonemu graczom z branży spożywczej, powróciła chęć do inwestowania, w wyniku czego krajowi przetwórcy umacniają się zarówno w kraju, jak iw międzynarodowej konkurencji.

– Czy jesteśmy w stanie zaopatrywać cały kraj własnymi zasobami?

- Węgierski przemysł rolno-spożywczy ma duże rezerwy, więc jest w stanie zaopatrywać dwadzieścia milionów ludzi. Pomimo wyzwań spowodowanych epidemią koronawirusa codziennie na stołach węgierskich rodzin trafia świeża i zdrowa żywność, za co nie sposób nie być wystarczająco wdzięcznym rolnikom. Oprócz pandemii musieliśmy stawić czoła wielu trudnościom. Mógłbym jeszcze wspomnieć o próbach spowodowanych przez pogodę, afrykański pomór świń i ptasią grypę. Mimo to dostawy żywności nie ustały ani na minutę. Dzięki pracowitości i wytrwałości producentów węgierskie rolnictwo stało się nie tylko prężnym, ale i strategicznym sektorem.

- Dlaczego ważne jest promowanie krajowych składników?

- Ważnym celem z punktu widzenia gospodarki narodowej, a w niektórych przypadkach nawet bezpieczeństwa narodowego jest to, aby ludność kupowała przede wszystkim produkty krajowe, co z jednej strony zapewnia miejsca pracy dla osób pracujących w przemyśle spożywczym, az drugiej strony – a sytuacja nadzwyczajna to podkreśliła – zapewnia również bezpieczeństwo dostaw. Nie zapominajmy, że kupując produkty krajowe, wspieramy również utrzymanie węgierskich rodzin i lokalną gospodarkę. Produkty wytwarzane na Węgrzech to także większe bezpieczeństwo żywnościowe dla ludności.

Wymaga to świadomych zakupów od konsumentów – poszukiwania rodzimych produktów – oraz konkurencyjnej, wydajnej produkcji od producentów. Jednym z doskonałych narzędzi zwiększających świadome podejmowanie decyzji jest istniejący od 2019 roku system znaku towarowego High Quality Food, który jednocześnie odnosi się do bezpieczeństwa i jakości żywności oraz procesów produkcyjnych uwzględniających aspekty zrównoważonego rozwoju. Wyraźny symbol, który wyróżnia żywność o wyjątkowo wysokiej jakości spośród innych produktów na rynku.

– Czego oczekuje Pan od ustalania cen podstawowych artykułów żywnościowych?

– Epidemia i drastycznie rosnące ceny energii w całej Europie wpływają na wiele rzeczy, w tym na ceny żywności. Wzrost cen dotyczy również Węgier. Działania rządu służą ochronie węgierskich rodzin. Dzięki zamrożeniu cen żywności, które weszło w życie w lutym, ludzie będą mieli więcej pieniędzy.

Ustalanie cen jest komunikatem dla rynku i będzie również czynnikiem odstraszającym wzrost inflacji. Trzeba jednak również zwrócić uwagę, że obniżyliśmy już ogólny podatek od sprzedaży większości artykułów spożywczych, a mleko, jaja i produkty mięsne objęte są pięcioprocentową stawką VAT. Ale nie zapominajmy, że opozycja krytykująca zamrożenie cen żywności nie głosowała za decyzją o obniżce VAT. Z drugiej strony rząd podejmuje decyzje, które służą interesom ludzi i poprawie ich warunków życia. Przykłady obejmują cięcia w dostawach mediów, ograniczenia cen paliw i zamrożenie odsetek od kredytów hipotecznych. Warto w tym miejscu zauważyć, że lewica i jej kandydat na premiera nie poparli ani jednego środka ochrony ludności: ani zamrożenia cen żywności, ani zamrożenia cen benzyny, a mówi się o zniesieniu cięć użyteczności publicznej.

Lewica ma dziś taką samą politykę, jak w erze Gyurcsány, według nich rząd nie powinien ingerować w ceny na rynku światowym, nawet jeśli zagrażają one źródłom utrzymania narodu węgierskiego.

– Co czeka na dofinansowanie z budżetu państwa oprócz środków unijnych?

- Szansa, ponieważ wszyscy interesariusze mieli dostęp do środków w latach przejściowych iw ubiegłym roku i otrzymają je również w tym roku, co nie miało precedensu w krajowym przemyśle spożywczym w ostatnich dziesięcioleciach. Oznacza to, że wszyscy gracze w sektorze, niezależnie od wielkości firmy i produkowanych przez siebie produktów spożywczych, będą mieli możliwość dokonywania konkurencyjnych, wydajnych i innowacyjnych inwestycji.

Cały artykuł tutaj.

Zdjęcie: Magyar Hírlap