Projekt przemówienia do ambasadora Ukrainy Ljubowa Nepopa, o którym prawdopodobnie powinien był powiedzieć więcej.

Drodzy Węgrzy!

Dziękuję, że jako jedni z pierwszych uznaliście istnienie niepodległej Ukrainy i w trosce o dobrosąsiedzkie stosunki szybko i łatwo przezwyciężyliście fakt, że Zakarpacie, o którym nawet nie wspomniano w traktacie pokojowym z Paryża, stało się częścią Ukrainy , a także, że zlekceważyłeś autonomię hrabstwa postanowioną w referendum i wdrożyłeś scentralizowany rząd, który wprowadziliśmy W zamian zawarliśmy umowę, że

że żaden z naszych krajów nie krzywdzi mniejszości należących do drugiego żyjących na jego terytorium,

i zastosowałeś się do tego w maksymalnym stopniu.

Dziękujemy za włączenie Rusinów, których uważamy za Ukraińców, jako narodowość składową w konstytucji z 2011 roku.

Dziękujemy za aktywną pomoc w naszej zachodniej integracji przez ponad dekadę wszystkimi narzędziami dyplomacji, zwłaszcza w latach 2014-2017, zarówno w UE, jak i NATO.

Dziękuję za pomoc w zaprowadzeniu umowy stowarzyszeniowej z UE pod dach, za pomoc w zorganizowaniu bezwizowego wjazdu do UE.

Dziękujemy za włączenie nas jako partnera w V4.

Dziękuję za przelewanie pieniędzy na Zakarpacie od 2010 roku,

dzięki wam wyremontowaliśmy publiczne przedszkola, wyposażyliśmy szpitale, wielokrotnie mieszkańcy Zakarpacia są wam winni czystą wodę pitną i lekarstwa, nie tylko 10-12 procent Węgrów, ale wszyscy inni ludzie.

Dziękujemy za kontynuację wszystkich takich programów wbrew naszej niegrzeczności i kontynuowanie ich do dnia dzisiejszego.

Dziękujemy za wysłanie setek ton pomocy na Ukrainę, pomagającą zapobiegać głodowi i jeszcze głębszemu ubóstwu w tej strasznej sytuacji.

Dziękujemy za pomoc naszym ponad pół milionowym rodakom uciekającym przed wojną, niezależnie od ich narodowości,

lub jak długo przebywają na Węgrzech.

Dziękujemy wszystkim obywatelom Węgier za bezinteresowną pomoc i poprzedniemu, ale przede wszystkim obecnemu rządowi węgierskiemu, który to wszystko przeprowadził w sposób, który w międzyczasie wiele osób kwestionowało rację bytu pomagania Podkarpaciu na różne sposoby .

Żałujemy, że od 2017 roku, dzięki Ukrainie, obowiązuje represyjna ustawa oświatowa, represyjna ustawa językowa i represyjna ustawa o obywatelstwie, i że ta tendencja tylko się nasila. Nie wy byliście na celowniku, tylko Rosjanie, niezrozumiałe jest, dlaczego ciągle do was strzelamy.

Ubolewamy, że mimo całej Waszej pomocy i wsparcia prowadzimy coraz większą propagandę medialną przeciwko Panu i zakarpackim Węgrom, oskarżając Was o rewizjonizm, a ich o separatyzm.

Ubolewamy, że na naszym terenie mają miejsce antywęgierskie akcje polityczne i prowokacje.

Żałujemy, że tak jawnie wzięliśmy udział w węgierskiej kampanii wyborczej, ingerując w wybory na Węgrzech w sposób, który zamieniłby się w skandal przeplatany zakazami.

Żałujemy, że kontynuujemy to wszystko nawet teraz bez wprowadzania jakichkolwiek sankcji na Węgrzech.

Pięćdziesiąty szósty równoleżnik był bardzo niemiły, masz rację, nie pamiętam, żeby Imre Nagy domagał się non stop zamiast prosić.

Szczególnie ubolewamy nad tym, w jaki sposób komunikuje się z Wami nasz prezydent, porównując Was do sprawców masowych mordów w Bucsie, choć doskonale wie, że gdyby Europa nie importowała więcej rosyjskich nośników energii, to byśmy pierwsi zamrozili.

Chcielibyśmy również wyrazić ubolewanie, ponieważ nasz prezydent mówił o tym, jak Viktor Orbán nie odważył się pojechać do Kijowa i spojrzeć mu w oczy, mimo że od trzech lat nie może skinąć głową na spotkanie bilateralne, nie bez względu na to, jak strona węgierska próbowała to osiągnąć.

Prosimy Was, spuśćmy zasłonę nad przeszłością! Teraz, kiedy naprawdę potrzebujemy przyjaciół, nie chcemy nastawiać przeciwko sobie kolejnych sąsiadów. Nasz kraj jest w strasznym stanie, tysiące zginęło, miliony uciekły, na tym musimy się skupić,

zamiast walczyć z krajem, który pomaga.

Wiemy, że tak dalej być nie może, dlatego obiecujemy, że się zmienimy.

(Zarys przemówienia ambasadora Ukrainy Ljubova Nepopa, który prawdopodobnie powinien był powiedzieć lepiej niż to, co powiedział ...)

Zoltán Veczán / Mandiner

Wyróżniony obraz: MTI/Márton Mónus