W Słowenii cena zwykłej benzyny wzrosła o około osiem procent, a oleju napędowego o ponad dwadzieścia procent, po tym jak rząd zniósł pułap cenowy, napisał Euractiv, wiadomość zobaczył Portfólió.hu.

Serwis przypomniał: cena normalnej benzyny za litr to w zależności od usługodawcy 1617-1619 euro, a na autostradach nawet 1628 euro (618-622 forintów po dzisiejszym kursie). Do soboty górna granica wynosiła 1503 euro i 574 forintów. Cena oleju napędowego podskoczyła do przedziału 1817-1824 euro (694-697 forintów) u głównych dostawców usług, a nawet wyżej na niektórych mniejszych stacjach benzynowych.

W artykule przypomniano: ceny zostały zmaksymalizowane w połowie marca, aby złagodzić wzrost cen energii na rynkach światowych. Pod koniec zeszłego tygodnia tamtejszy rząd powiedział, że środek nie zostanie przedłużony, ponieważ rynki się ustabilizowały. Zamrożenie cen nie zostało wprowadzone przez ten sam rząd, który je wprowadził: 24 kwietnia wybory wygrał nowo utworzony centrolewicowy Ruch Wolności (Gibanje Svoboda), założony przez Roberta Goloba, zastępując prawicową Słoweńską Partię Demokratyczną kierowaną przez przez premiera Janeza Jansę.

Pełny artykuł Magyara Nemzeta można przeczytać tutaj.

Zdjęcie: Balázs Mohai