Rumuńskie Stowarzyszenie Nauczycieli Węgierskich (RMPSZ) obchodziło w Marosvásárhely swoje 30-lecie. Na imprezie, która odbyła się w sobotę w Sali Wielkiej Pałacu Kultury, oprócz węgierskich nauczycieli z Rumunii, polityków i zaproszonych gości z Węgier, obecni byli także przedstawiciele organizacji koedukacyjnych Kotliny Karpackiej.

Uroczystość rozpoczęła się od odśpiewania Hymnu Narodowego oraz prezentacji i inauguracji flagi RMPSZ. Na zlecenie stowarzyszenia flagę Attila Szekeres , herold i grafik herbowy. W herbie, w niebieskim polu trójkątnej tarczy, czarny orzeł stojący na trzech zamkniętych księgach, zwrócony w prawo, trzyma w uniesionej prawej nodze srebrne gęsie pióro, nad którym złote słońce i wschodzący srebrny półksiężyc . Zwieńczeniem tarczy jest otwarta złota księga, na której stronach widnieje rok 1991.

W swoim uroczystym przemówieniu Burus-Siklódi Botond powiedział, że 30. rocznica miała być obchodzona w 2021 roku, ale ze względu na epidemię została przesunięta, aby mogli świętować w bliskiej odległości, obok siebie. Ale jedną z trudności było ledwie oddychanie, kolejna ciemna chmura spadła nad kotlinę karpacką, wojna, kiedy życie Węgrów Karpat było w niebezpieczeństwie. Ale węgierska społeczność nauczycieli, w tym siedmiogrodzka, działała jednogłośnie, by „złagodzić cierpienia naszych rodaków, stając przy nich w trudnych czasach” – powiedział prezydent.

W swojej ocenie minionych trzydziestu lat Botond Burus-Siklódi powiedział, że podstawowe zasady stowarzyszenia zostały określone przez jakość, wiarygodność i uczciwość w momencie jego powstania i trzymali się tych wartości przez cały czas. Prezesem RMPSZ jest Marosvásárhely II. Odniósł się także do sytuacji Rzymsko-Katolickiego Liceum Teologicznego im. Ferenca Rakoczego, podkreślając, że podjęło ono solidarność i przygotowało oświadczenie, które może podpisać każdy, kto się z nim zgadza.

Zoltán Soós, burmistrz Marosvásárhely, w swoim powitalnym przemówieniu nazwał zawód nauczyciela jednym z najszlachetniejszych zawodów, który kształtuje umysły i dusze dzieci i swoim działaniem daje przykład. Jesteście bohaterami nie tylko dzisiejszego dnia, ale i codziennego życia – powiedział dyrektor, podkreślając, że w Marosvásárhely o edukację w języku ojczystym trzeba było walczyć , a kiedy wydawało się, że wszystko idzie dobrze, „tracił piorun”. Ale nie możemy pozwolić, by pozbawili nas naszych podstawowych praw - powiedział.

Péter Szilágyi, ministerialny komisarz Sekretariatu Stanu ds. Polityki Narodowej Kancelarii Premiera Węgier, powiedział, że nauczyciel to rodzic, a nie rodzic, psycholog, który pielęgnuje dusze, organizator podróży na całe życie. Wyraził swoją wdzięczność za to, że sto lat po Trianon w Kotlinie Karpackiej nadal istnieje nauczanie w języku węgierskim. „Razem z Árpádem Potápim jesteśmy wdzięczni za dziesięć lat wspólnej pracy, zastaw naszej przyszłości jest w waszych rękach ” – podkreślił, a następnie wręczył certyfikat wicepremiera Zsolta Semjéna Jánosa Árpáda Potápi , którą zaakceptował Botond Burus-Siklódi.

Kelemena Hunora , prezesa RMDSZ, Ödön Szabó . Podczas uroczystości wręczono pamiątkowe tablice i dyplomy przedstawicielom instytucji wspierających, partnerskich organizacji zawodowych, zabytkowych kościołów węgierskich, organizacji kopedagogicznych Kotliny Karpackiej oraz byłych i obecnych działaczy RMPSZ.

Źródło: Székelyhon.ro

(Zdjęcie w nagłówku: Zoltán Rab)