Według nieprzetworzonych danych produkt krajowy brutto Węgier wzrósł w pierwszym kwartale o 8,2 procent, aw oparciu o sezonowo i kalendarzowo oraz zrównoważone dane o 8 procent w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku. Do wzrostu przyczyniły się niemal wszystkie gałęzie gospodarki narodowej.

W porównaniu z poprzednim kwartałem - według danych wyrównanych sezonowo i kalendarzowo oraz zbilansowanych - wyniki gospodarki wzrosły o 2,1 proc., podał Główny Urząd Statystyczny (KSH).

W przemyśle znacząca była ekspansja produkcji żywności i napojów, przetwórstwa ropy naftowej i produkcji sprzętu elektrycznego oraz usług rynkowych, głównie handlu, usług noclegowych, hotelarskich, a także transportu i gospodarki magazynowej.

- Wzrost gospodarki był szczególnie dynamiczny, znacznie przekraczający oczekiwania. Nie tylko roczny indeks był znakomity, ale również korzystna była ekspansja kwartał do kwartału, tj. wzrost wyników gospodarczych wynikał nie tylko z efektów długoterminowych. Ekspansja ma charakter szeroko zakrojony, przyczyniła się do niej większość gałęzi gospodarki narodowej, ale największą rolę odegrał przemysł i usługi rynkowe.

W tym ostatnim handel detaliczny, napędzany podwyżkami płac i transferami rządowymi, a także turystyka, która wystartowała z niskiej bazy w związku z ubiegłorocznymi ograniczeniami związanymi z koronawirusem, oraz sektor transportowy odegrały rolę – mówi Gábor Regős, szef z oddziału makroekonomicznego Századvég Konjunktúrakutató skomentował dane.

Wskazał: w branży KSH wyróżnił branżę spożywczą i przetwórstwo ropy naftowej - w tej ostatniej rolę odegrały dobre wyniki Mola, co można częściowo uzasadnić rosnącym wolumenem, a częściowo relatywnie niską ceną zakupu. - Jeśli chodzi o szczegółowe dane, ciekawe będzie, jak dokładnie inwestycje i saldo handlu zagranicznego wpłynęły na wyniki gospodarcze. Dlatego wpływ wojny nie jest jeszcze odczuwalny w danych za pierwszy kwartał, wyjaśnił.

- Ze względu na korzystniejszy niż oczekiwano wzrost, roczne tempo ekspansji może być również wyższe, przekraczając pięć procent. W kolejnych kwartałach okaże się, jaki wpływ wojna i inflacja mają na wyniki gospodarcze, a także jak bardzo szkody przez nie spowodowane będą je hamować. Jednocześnie na podstawie korzystnych danych można stwierdzić, że dochody budżetu mogą rozwijać się korzystniej niż oczekiwano, co sprzyja realizacji tegorocznego celu deficytowego – dodał.

- Dzięki solidnym wynikom krajowy wzrost PKB mógł utrzymać się na szczycie Unii, a doganianie może być kontynuowane w tym roku. Ekspansja przekracza poziom sprzed epidemii o prawie sześć procent, powiedział Gergely Suppan, główny analityk Magyar Bankholding. Według niego już w kolejnych kwartałach można spodziewać się spowolnienia, częściowo ze względu na efekty bazy, a częściowo z powodu negatywnych skutków wojny. Do tego dodał:

W ujęciu kwartalnym dynamika również może znacząco spaść, ale nie spodziewamy się spadku w podstawowym przypadku.

Źródło: naród węgierski

Wyróżniony obraz: Pixabay