Péter Dániel poinformował nowego premiera Izraela o „nieokiełznanej korupcji dyktatury Orbána”. Jeśli już tam był, informował go także o „rosnącym rasizmie, antysemityzmie, nienawiści homofobicznej i sztucznie odrodzonym kulcie Horthy'ego” – pisze Mandiner .
W krótkim poście na Facebooku Péter Dániel, prawnik, który przeprowadził się do Izraela, pogratulował Jairowi Lapidowi, który od nieco ponad półtora tygodnia jest premierem Izraela. Adwokat w swoim poście mówił o przyjaźni z Jairem i wyjaśnił, że w przeszłości kilkakrotnie spotykali się osobiście i szczegółowo informowali go o pozbawionej skrupułów korupcji dyktatury Orbána, narastającym rasizmie, antysemityzmie, homofobii nienawiść i sztucznie odrodzony kult Horthy'ego, którego głównym celem są chytre rewizjonistyczne działania rządu węgierskiego (tj.
2022 plus
Brodaty prawnik przeniósł się do Izraela, bo w domu paliła mu się ziemia pod nogami, co nie byłoby problemem, bo kraj takich ludzi nie potrzebuje. (Niektórzy mogliby nawet brać z niego przykład.) Pytanie tylko, dlaczego wciąż musi się popisywać Węgrami.
Wszystko to jest również dziwne, ponieważ organizacje żydowskie mają odmienne zdanie na temat rodzimego rasizmu i antysemityzmu. Dlatego możemy powiedzieć, że jest bezwartościowy.
Oczywiście, oprócz tego, być może byłoby dobrze, gdyby organizacje żydowskie na Węgrzech wyraziły sprzeciw wobec wypowiedzi Daniela, ponieważ proces sądowy jest konieczny nie tylko wtedy, gdy krzywdzimy siebie, ale także wtedy, gdy krzywdzona jest druga osoba.
Obraz otwierający: siatki zarazy