Mandiner wymienił najważniejsze wydarzenia i kontrakty podpisane od 2016 roku, które budują Węgierskie Siły Zbrojne na zupełnie nowym fundamencie. Oto kilka szczegółów.
W marcu 2017 roku rozpoczęła się modernizacja systemu rakietowego obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu Mistral. Obrona narodowa pozyskała pociski rakietowe typu Mistral 3 (M–3) wraz z kamerami termowizyjnymi typu MATIS MP3, rozpoczęto też modernizację radarowych punktów kierowania ogniem MCP.
W wyniku pozyskania pocisków typu M-3 oraz trwającej modernizacji punktu naprowadzania i lokalizatora MCP-SHORAR, odnowiony system uzbrojenia będzie w stanie sprostać wyzwaniom czasu, jak twierdzą eksperci, a także będzie skuteczniejszą częścią zintegrowanego systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej NATO. Dzień i noc. Nawiasem mówiąc, zmiany dotyczyły tylko pocisków umieszczonych na stanowisku, stanowisko startowe Atlas, które jest częścią kompleksu rakiet obrony powietrznej, nadaje się do wystrzeliwania zarówno pocisków typu M-2, jak i M-3.
Rok później do Kecskemét przybył wojskowy samolot transportowy: Airbus A319. Oczekuje się, że zakupione używane maszyny będą działać przez półtorej dekady.
Wtedy ogłoszono , że zgodnie z umową z czeską fabryką broni CZ pistolety dla obrony narodowej będą produkowane na licencji w Kiskunfélegyháza na Węgrzech. W sierpniu 2018 roku wprowadzono nowe pistolety: karabin szturmowy CZ Bren 2, pistolety maszynowe Scorpion EVO3 oraz pistolety CZ P-07 i P-09.
W 2018 roku podpisano kilka znaczących umów. decyzja z Airbus Helicopters o zakupie 20 lekkich, wielozadaniowych śmigłowców H145M.3 grudnia 2021 roku flota została uzupełniona o maszyny poszukiwawczo-ratownicze, ogólnego i wielozadaniowego. Zakup śmigłowców wraz z wyposażeniem serwisowym kosztował łącznie 105 miliardów, a do grudnia 2021 roku przeszkolono na ten typ 60 węgierskich pilotów.
W grudniu tego roku na Węgry przybędzie 16 H225M w ramach kontraktu z Airbus Helicopters.
Rozwój przemysłu wojskowego na Węgrzech
Przeczytaj cały artykuł Mandinera
Autorzy: Gábor Nagy i Zoltán Veczán
Obraz: Facebook
