Magazyn Time Out opublikował też swoje zestawienie rankingowe najlepszych miast świata w 2022 roku, a Budapeszt niestety się nie popisał - mimo że w zeszłym roku był na 29. miejscu - czytamy w komunikacie Fideszu Budapeszt.

„Ważnym aspektem tegorocznego rankingu było to, że dane miasto nie tylko dobrze się zwiedza, ale też dobrze się w nim mieszka. Przypomnijmy, że w 2019 roku EBD wybrało Budapeszt jako najlepszą destynację w Europie, Lonely Planet jako drugie najlepsze miejsce na świecie, a nasza stolica została również wyróżniona tytułem Sportowej Stolicy Europy.

Jak myślisz, dlaczego Budapeszt nie znalazł się w tym roku na liście miast najbardziej przyjaznych do życia? Z powodu niedopuszczalnego chaosu drogowego? Ze względu na tandetne, zaniedbane przestrzenie publiczne? Czy to pogarszające się bezpieczeństwo publiczne? Albo spadająca jakość usług publicznych?

Bez względu na przyczynę, jest to jasna wiadomość władz miasta Gergely'ego Karácsony'ego Budapeszt nie jest na dobrej drodze! Zamiast burzy mózgów i fałszywych środków, nadszedł czas, aby znaleźć prawdziwe rozwiązania rzeczywistych problemów mieszkańców Budapesztu!”

2022plus: Biorąc pod uwagę, że ani Karácsony'ego, ani jego „sił pomocniczych” (a raczej jego kierowników, lewicowo-liberalnej administracji miasta) nigdy nie można za nic winić, robią wszystko dobrze, kto może być winny? To nie jest jasne? Tylko Fidesz i Viktor Orbán. Premier i jego rząd „wykrwawiają” stolicę, tak że ledwie udaje im się opłacić 40 doradców, wsparcie wielu zastępców burmistrza i luksusowe wakacje w biurze Imre Márthy. Ale ta biedna Kata Tüttő również prawie utknęła w morzu, gdyby nie miała pod ręką konia, mógłby to być duży problem.

Tymczasem Budapeszt rzeczywiście się rozwija. Właśnie wróciłem. Jednak Karácsonys zrobili wszystko, aby poprawić. W duchu bardziej zielonego Budapesztu powstały cudowne pszczele pastwiska, na których pszczoły się nie pasą, ale jest zielono! Zrobili też dużo dla czystego Budapesztu, zdemontowano wiele śmieciarek w miejscach publicznych. Można to zobaczyć!

W celu realizacji zasady kapitału znośnego bezdomni i narkomani zostali wpuszczeni z powrotem do przestrzeni publicznej, ponieważ są niezwykle wrażliwi społecznie. I oczywiście to też jest oszczędność, taniej niż w systemie opieki nad bezdomnymi jest pozwolić im robić, co chcą. I gdzie chcą. A kiedy myślimy o narkomanach - nie myślimy o nich. To łatwiejsze niż podjęcie działań przeciwko nim. Gdzie byłby świat, gdyby tak było?

Mieszkańcy Budapesztu otrzymali w prezencie wiele, wiele ścieżek rowerowych, po których prawie nie jeżdżą, ale przynajmniej udało im się uniemożliwić jazdę. Co jest bardzo europejskie , ponieważ przywódcy UE zalecają również wolniejszą jazdę po drogach, co również szkodzi Rosjanom i oszczędza paliwo. Oto jest, nawet w Budapeszcie nie da się szybko jeździć. Pełen sukces! A potem nastąpi zamknięcie nabrzeża, dzięki czemu Most Łańcuchowy będzie wolny od samochodów - będzie jeszcze lepiej!

Po prostu niezrozumiałe jest, dlaczego stolica Węgier została potem usunięta z listy. Pasowałby do pierwszego rzędu, prawda? Można więc interpretować tylko jedno wyjaśnienie: winny jest Viktor Orbán. Musiał patrzeć z góry na tych, którzy tworzą listę. Tak, to wszystko, co może być.

Cytuję ulubione powiedzenie mojej byłej nauczycielki: A jeśli nie, to królik.

Źródło: Facebook

(Zdjęcie na okładce: jarokelo.hu)