Mimo niesprzyjającej pogody, deszczu i błota setki osób wysłuchały kazania franciszkanina Csaby Böjte podczas tradycyjnej ceremonii otwarcia roku szkolnego. Są trudności i musimy przygotować się na jeszcze trudniejsze czasy, które nadejdą, ale musimy być w stanie przezwyciężyć trudności, mówiono .

Na granicy Gyergyószárhegy, w Tatárdomb w tym roku, szef Fundacji Szent Ferenc w Déva przemawiał przede wszystkim do dzieci przygotowujących się do pójścia do szkoły, ale jego słowa były równie ważne dla każdego na jego miejscu. Podczas wydarzenia Csaba Böjte zaapelował do uczestników, aby teraz, gdy zaczyna się nowy rok szkolny, zajrzeli w głąb siebie, jakie pragnienia, plany kierują się celami i jak możemy doprowadzić je do sukcesu. Dodał jednocześnie, że zawsze są trudności i problemy, ale musimy świadomie przygotować się na to, że nadchodzą trudne lata.

Możemy przezwyciężyć lęki, brak wiary, lenistwo, obojętność. A im więcej razy doprowadzisz się do zwycięstwa, tym łatwiej będzie odnieść sukces następnym razem, powiedział. „Ostatnie 30 lat to spokojny, spokojny czas w porównaniu z tym, co przeżyli nasi dziadkowie i pradziadkowie, ale nie wiemy, co przyniesie jutro” – dodał. Musimy umieć pokonywać trudności, dzieciom nie jest łatwo rozwiązywać zadania arytmetyczne w szkole, nawet nauczycielom czy burmistrzom, którzy przewodzą społeczności. Damy radę, nie jesteśmy ze szkła – brzmiały zachęcające i potwierdzające słowa mnicha.

Po mszy złożono wieńce pod pobliskim pomnikiem upamiętniającym bohaterstwo ludu Székely z Györgyo, który najechał z Mołdawii we wrześniu 1658 r. Później seria wydarzeń była kontynuowana z programami kulturalnymi i tradycyjnymi, a po południu odbył się 4. Puchar Tatárdomb, który z powodu złej pogody został przeniesiony do centrum bokserskiego Gyergyószentmiklós.

Źródło: Szekelyhon.ro

Autor: Imre Gergely

Zdjęcie: Géza Lukács