Według doniesień prasowych, najnowszym planem Kijowa jest drastyczne podwojenie opłaty tranzytowej na rurociągu Przyjaźń. Rurociągiem ropa naftowa transportowana jest z Rosji przez Ukrainę, Węgry, Słowację i Czechy do zachodniej części Europy.

Wiadomo, że Kijów od kwietnia ponownie podniesie opłatę tranzytową, zgodnie z którą zażądałby kwoty 27,2 euro za tonę. Kommiersanta , Ukraińcy uzasadniali podwyżkę opłat, mówiąc, że muszą odbudować zniszczoną przez wojnę infrastrukturę. Rosyjski Transnieft potwierdził, że słyszał o planie podwyżki, ale nie zna dokładnych szczegółów.

Powiedzieli, że Kijów powinien uzgodnić szczegóły z Węgrami i Słowacją. W tym roku Ukraińcy już raz podnieśli cenę, podnosząc ceny o 18 proc.

źródło: mandarynka

Zdjęcie: Zoltán Máthé