Ta wojna ma tylko przegranych, ponieważ ludzie giną w tej wojnie. Mówienie o zwycięzcy nie ma sensu, stwierdził Péter Szijjártó w programie BBC Hard Talk.

Chcemy, aby wojna zakończyła się jak najszybciej, ponieważ dzieje się ona w naszym sąsiedztwie z natychmiastowymi i poważnymi konsekwencjami. Zwrócił uwagę, że w zachodniej części Ukrainy żyje znacząca społeczność węgierska, której członkowie są wcielani do armii ukraińskiej, wielu z nich trafia na front, wielu ginie.

„Chcemy więc natychmiastowego zawieszenia broni, rozmów pokojowych i chcemy, żeby w końcu osiągnięto porozumienie pokojowe, które położyłoby kres śmierci niewinnych ludzi” – powiedział minister.

Dodał: byłoby bardzo źle, gdyby w tym konflikcie uczestniczyło NATO, bo oznaczałoby to wybuch III wojny światowej następnego dnia. Są państwa członkowskie, które dostarczają Ukrainie broń i inny sprzęt wojskowy.

„Nie robimy tego w ten sposób. Przeprowadzamy największą operację humanitarną w naszej historii, ale nie dostarczamy broni, ponieważ nasze stanowisko jest bardzo jasne: pokój jest o wiele lepszy niż wojna. I nie widzimy dostaw broni kończących wojnę”.

zauważył.

Péter Szijjártó nazwał to fałszywą wiadomością, że osiągnięto nowe porozumienia z Rosją.

„Nowych umów nie podpisaliśmy, ponieważ podpisaliśmy naszą umowę dotyczącą energetyki jądrowej w 2014 roku, czyli 9 lat temu. Ostatni długoterminowy kontrakt gazowy podpisaliśmy w 2021 roku, prawie dwa lata temu. Mamy też długoterminowy kontrakt na ropę, który podpisaliśmy wiele lat temu. Nie ma nowych umów”.

Podkreślił: szukamy alternatywnych rozwiązań, ale np. aby móc dostarczać gaz z Azerbejdżanu, potrzeba wielu inwestycji infrastrukturalnych w południowo-wschodniej części Europy. Skontaktowaliśmy się z Komisją Europejską wraz z kolegami z Rumunii, Bułgarii, Grecji i Turcji w celu zabezpieczenia finansowania takich projektów. Jak dotąd Komisja Europejska nie wykazała prawdziwego zaangażowania.

Skontaktowaliśmy się też z Polakami, którzy rozbudowują swoje moce LNG, więc jeśli więcej LNG trafi do Polski, to możemy tam kupować, ale to wszystko stanie się w ciągu 3-4 lat. Pytanie brzmi, jak zapewnić krajowi bezpieczne dostawy energii teraz, dziś i jutro.

W odpowiedzi na pytanie o blokadę importu ukraińskiej żywności, Péter Szijjártó wyjaśnił: nie jesteśmy jedyni ani pierwsi, którzy podjęli taką decyzję. Celem naszej umowy było wsparcie Ukrainy w eksporcie zboża i innych artykułów spożywczych z Ukrainy do tych części świata, gdzie brak ukraińskiego eksportu mógłby spowodować niedobory żywności. Taki był pierwotny cel.

Przekazaliśmy na ten cel ponad 3 miliony dolarów, gdy zażądał tego Prezydent Ukrainy i otworzyliśmy szlaki tranzytowe przez Węgry. Ale eksportowane zboże i żywność po prostu utknęły w Europie Środkowej.

Nie taka była umowa, nie taki był cel i nie na to się zgodziliśmy.

Ziarno i inne produkty spożywcze, które zalały Europę Środkową, zwłaszcza Węgry, spowodowały ogromne trudności dla węgierskiego rolnictwa i węgierskich rolników.

Całą rozmowę możecie obejrzeć poniżej:

Źródło: MTI, hirado.hu