Europie grozi obca przyszłość, przyszłość obca wszystkim wartościom, które ożywiają nasz kontynent przez ostatnie dwa tysiące lat i stawiają go na czele świata, powiedział László Kövér, przewodniczący Parlamentu, na konferencji Rady Współpracy Obywatelskiej Unii Europejskiej (EuCET), która odbyła się w piątek w Budapeszcie.

Marszałek Izby powiedział, że celem uczestników spotkania jest niedopuszczenie do wyobcowania Europejczyków z własnej ojczyzny.

„Nie chcemy, aby Europejczyk został oderwany od swoich wartości chrześcijańskich i kultury narodowej, które stanowią fundament cywilizacji zachodniej; nie chcemy, aby Europejczycy zostali psychicznie i emocjonalnie bezpaństwowcami” – powiedział.

Naszym wspólnym celem jest, aby nasze dzieci, wnuki i prawnuki urodzone lub przyszłe w Europie i w szerszym świecie zachodnim nigdy, z jakiegokolwiek powodu i w żadnych okolicznościach, nie czuły się obce we własnej ojczyźnie – dodał László Kövér.

Polityk uważał, że w dzisiejszym świecie zachodnim państwu, wolności i porządkowi wszystkich narodów bez wyjątku, w tym państwa węgierskiego, zagraża kolejne dążenie imperialistyczne.

To nic innego jak próba globalnych mocarstw prywatnych, aby trwale zniewolić państwa demokratyczne i wyeliminować cieszącą się dotychczas wolnością jednostki. Ponieważ ciężary społeczne gospodarki światowej ponoszą państwa zachodniego świata, ale korzyści finansowe czerpią globalne potęgi prywatne.

Wśród wysiłków zmierzających do transformacji społeczeństwa jednym z najbardziej niebezpiecznych jest terroryzm skierowany przeciwko tożsamości płciowej, czyli atak na tożsamość płciową męską i żeńską, a tym samym na instytucję rodziny, czyli jak to się dziś nazywa w świecie zachodnim, LGBTQ i gender. doktryny – ocenił László Kövér.

Powiedział, że prawne zniesienie różnic biologicznych między mężczyznami i kobietami w cywilizacji zachodniej to mina lądowa, która może zasadniczo zniszczyć zachodnie społeczeństwa, jakie znamy dzisiaj.

Twierdzą, że homoseksualizm to dar biologiczny, heteroseksualizm to tylko rzecz wyuczona, którą można zmienić, i dlatego chcą od razu chodzić do przedszkoli, żeby zmieniać nasze dzieci – mówił.

Zdaniem Marszałka drugim destabilizującym zagrożeniem jest nielegalna migracja do Europy, która jest jego zdaniem konieczna ze względu na brak rąk do pracy w Unii Europejskiej.

Powiedział, że 100 miliardów euro, które UE i jej państwa członkowskie wydają na migrację, należy wydać na promowanie zatrudnienia 12 milionów młodych Europejczyków w wieku od 20 do 34 lat, którzy obecnie są bezrobotni.

László Kövér kontynuował, likwidacja ich bezpieczeństwa energetycznego pod pretekstem ochrony klimatu jest także środkiem destabilizacji gospodarczej państw europejskich.

Ocenił, że na polecenie sił prywatnych brukselscy biurokraci Unii Europejskiej pracują nad stopniową eliminacją europejskich państw narodowych i utworzeniem Stanów Zjednoczonych Europy. Ani plan obalenia państwa, ani plan utworzenia Stanów Zjednoczonych Europy nie są nowe, gdyż Lenin sformułował je już w 1915 r. – zauważył przewodniczący parlamentu, dodając: „to nie przypadek, że obecna węgierska opozycja lewicowo-liberalna i europejskie lewicowo-liberalne siły polityczne są także europejskie. Powtarzają hasło Stanów Zjednoczonych, ale nie wmawiają ludziom, że to wszystko jest planem dyktatorskim, bolszewickim, komunistycznym.

Jedyną znaczącą różnicą między Leninami a przedstawicielami dzisiejszych globalnych mocarstw prywatnych jest to, że Leninowie nie posiadali infrastruktury cyfrowej obejmującej cały świat – dodał.

Możemy zapobiec planom globalnej potęgi tylko wtedy, gdy przywrócimy zachwianą równowagę sił między globalnymi mocarstwami prywatnymi a państwami jako siłami publicznymi w świecie zachodnim. Oznacza to, że jeśli europejscy wyborcy odciągną obecnych brukselskich biurokratów od ich mandatów w 2024 r., a tym samym nie będą mogli zlikwidować europejskich państw narodowych, stwierdził w swoim przemówieniu László Kövér.

MTI