Dziś uważa, że ​​Heti Hetes była z jego strony „dziwką”. „Zawsze chodziłem ze wstydem, jak koń cyrkowy”.

Błyskawiczna rozmowa! jego gościem był aktor i reżyser István Verebes, niegdyś znany jako stały członek Heti Hetes. Jak się okazało, nie jest już z tego taki dumny – zauważył . Według niego od początku wiedział, że to nie jest jego świat:

„To była bzdura z mojej strony, oczywiście to nie byłem ja, tylko mój występ. Zawsze się wstydziłem, jak koń w cyrku”

powiedział Verebes.

Opowiedział także, że János Gálvölgyi wyraził swoją dezaprobatę , mówiąc, że stał się Gerébem, czyli zdrajcą. István Verebes mówił także o Henriku Havasie

„Myślałem, że to było najlepsze i złości mnie, że tu trafiło. Nie zachował swojej rangi i godności.” 

Verebes opowiedział także o Napkelte, w którym pracował przez 11 lat. Nie zapomniał w tym miejscu wywyższyć Tamása Gyárfása, dla którego prokuratura żądała 10 lat więzienia w sprawie o morderstwo w Fenyő. Verebes tak mówił o Gyárfásie: „Gýárfás był dla mnie bardzo dobrym właścicielem. Jest niezwykle miły, lubiłem go i nadal lubię” – powiedział Verebes.

Całą rozmowę można obejrzeć tutaj:

Zdjęcie na okładce: Zdjęcie: MTI/Tamás Kovács