Attila József ostrzega: „Kapitał i faszyzm są zaangażowani / Zamiast wszystkich oddzielnych ogłoszeń!” Według prezesa Partii Pracy w tę „parę marzeń” wkroczył także liberalizm! Trójka w parze?

„Cele liberalizmu są takie same jak cele faszyzmu. Chce całkowicie wyeliminować swoich przeciwników iw tym celu wprowadza ludzi w błąd i manipuluje nimi. Przedstawia im świat, jakiego jeszcze nie było! Dziwne ideologie płci i odruchowe ruchy wyszły na pierwszy plan” – powiedział Gyula Thürmer portalowi vasarnap.hu.

Nie jest tajemnicą, że kapitalizm przeżywa kryzys. -Powiedział. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że wciąż cierpimy z powodu ran po kryzysie z 2008 roku. Świat zachodni wziął dwa lub trzy kalmopiryny na problemy z obniżeniem gorączki, ale podstawowe wady systemu nie zniknęły. W kapitalizmie są pułapki, których nie można się pozbyć.

Węgry i Polska chcą rozwiązać swoje problemy w ramach krajowych. Ale widzimy, że tak naprawdę im na to nie pozwalają. Wielu ludzi w Ameryce i Europie Zachodniej uważa, że ​​należy usunąć wszelkie przeszkody dla interesów pieniądza i kapitału. Czy to rodzina, religia, zwyczaje narodowe, rząd narodowy, stoją na drodze imperium pieniężnego. Wykorzystują swój bogaty arsenał narzędzi do przełamywania tych barier.

Widzimy, że chcą też ujednolicić różne systemy podatkowe, socjalne i ubezpieczeń społecznych, ale w taki sposób, aby skorzystali na tym najbogatsi. Dziś klasa średnia w wielu krajach zachodnich przeżywa kryzys. Nie jest to przypadek, ponieważ oni i ich interesy nie są reprezentowani przez swoich polityków, dlatego klasa średnia znajduje się w stagnacji lub upadku. Jeśli spojrzymy w głąb rzeczy, zobaczymy, że zmiany, które mają się rozpocząć, nie są dla nich korzystne.

Oczywiście rząd żadnego kraju nie chce, aby ludzie protestowali przeciwko systemowi kapitalistycznemu. Dlatego starają się wykorzystywać wszelkiego rodzaju narzędzia ideologiczne jako dywersję. Można ich używać do dzielenia ludzi i odwracania ich uwagi od rzeczywistych problemów. Przy mnogości tych procesów ludzie nieustannie odwracają się od swoich dotychczasowych wartości i obrazu siebie. W Ameryce nie zajmują się dzisiejszymi biednymi i potrzebującymi, ale tymi, których praprapradziadkowie byli niewolnikami. Nawet nie zdają sobie sprawy, że wielu ludzi wciąż jest sługami tego samego systemu. Świat zachodni zadał sobie trud uporania się z mnóstwem takich i podobnych pseudotematów.

Taka jest też ideologia gender ostatnich lat. Oczywiście zostało to przyjęte i poparte przez liberalne media. A niektóre partie mogą wykuć znaczny kapitał polityczny z tych ruchów. Nie rozwiążą one jednak podstawowych problemów stworzonych przez kapitalizm jako system.

Na szczęście Viktor Orbán jest mądrzejszy niż wszyscy zachodnioeuropejscy politycy razem wzięci. Wie, że systemy na świecie mogą szybko się zepsuć, więc trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność. Należy wzmocnić państwo i instytucje państwowe. (Oczywiście nie tak bardzo, jak MSZMP – red.)

W każdej chwili może nadejść kolejna fala migracji, pandemia, a nawet wojna. Nie miej złudzeń, Unia Europejska może się rozpaść!

Na pytanie, jaki może być powód, dla którego zachodnie ruchy i partie lewicowe reprezentują zupełnie inną orientację ideologiczną, przewodniczący partii odpowiedział: „Bo służą kapitałowi i systemowi kapitalistycznemu, który od dłuższego czasu przeżywa kryzys. Błędy operacyjne stają się coraz poważniejsze. W dzisiejszych czasach ten skomplikowany system monetarny można utrzymać przy życiu jedynie za pomocą nadzwyczajnych środków. Po kryzysie ekonomicznym 1929 r. sam faszyzm był takim niezwykłym „narzędziem”. Hitler czy Mussolini nigdy nie byliby w stanie przewodzić tak dużym krajom bez całkowitego upadku, który zmienia wszystko i dezorientuje ludzi. Dziś kapitał szuka tak niezwykłych środków, by się ratować. Jednym z takich narzędzi jest liberalizm, który jest faszyzmem naszych czasów”.

 

Źródło i cały artykuł, a także jutrzejszy ciąg dalszy: vasarnap.hu

Zdjęcie: mandiner.hu/illustráció