Działacze koalicji opozycyjnej są szkoleni z zewnątrz – László Földi odnosi się do spodziewanego importu oblężenia stolicy w 2022 roku. Węgierskie Forum przeprowadziło ciekawy wywiad z pułkownikiem ds. bezpieczeństwa narodowego, z którego wydobywamy szczegóły.

„W Ameryce nie ma demokracji, więc nigdzie demokracji nie wyeksportowała, a raczej sprytnie ukształtowaną dyktaturę, której istotą jest to, że ludzie są bici, aby nie zdawali sobie sprawy z tego, co się naprawdę dzieje. Istotą społeczeństw opiekuńczych w Ameryce i Europie Zachodniej było stworzenie niezwykle stabilnego systemu warunków socjalnych ludności. Dobre miejsca pracy z dobrymi zarobkami, dobrymi emeryturami, dobrą edukacją i szkoleniami.

Pod jednym warunkiem; że ludzie nie muszą myśleć, ponieważ nauczono ich, że polityka zawsze podejmuje właściwe decyzje w interesie ludności, chroni ją i zapewnia miejsca pracy. Tak więc pokolenia dorastały w tym odrętwieniu.

Odebrano im esencję; niezależnego myślenia, woli i możliwości politycznej jasności. Powodem, dla którego my tutaj, we wschodniej części Europy Środkowej, często nie rozumiemy, co dzieje się na Zachodzie, jest to, że nie potrafimy oderwać się od realiów i wymuszonych gier politycznych, które społeczeństwo węgierskie odczuwało na własnej skórze każdego dnia. przez pięćdziesiąt lat. Członkowie starszego pokolenia wiedzą więc dokładnie, jak i gdzie chcą zostać oszukani.(...)

Niemal pewne jest, że bez względu na to, kto wygra krajowe wybory parlamentarne, wybuchną zamieszki. Jeśli wygra Fidesz, to zamieszanie będzie znacznie większe, bo w mediach będą komunikowali, że cała sprawa była wielkim oszustwem. Jeśli opozycja wygra, wciąż możemy spodziewać się zamieszek, bo nie do pomyślenia jest, żeby autorom scenariuszy zależało na osiągnięciu pokoju społecznego.

Nie ma w tym żadnych spekulacji, bo w Waszyngtonie też były zamieszki podczas inauguracji Bidena, ale to nie zwolennicy Trumpa byli agresywni, tylko Antifas.(...)

Można śmiało powiedzieć, że dzisiejsza węgierska opozycja polityczna nie istnieje. Siły zagraniczne wykorzystują opozycję wewnętrzną jako narzędzie realizacji swoich interesów. Tak więc koalicja utworzona od lewicy do skrajnej prawicy jest absurdem, nie ideologicznym, ale wymuszonym sojuszem, który jest finansowany z zagranicy.

Szkolą działaczy opozycyjnego sojuszu z zewnątrz, wkładają w ich usta czołowe głosy i informują o strategicznych krokach. To pole władzy finansuje, szkoli, wspiera iw razie potrzeby wysyła swoich pomocników, aby schrzanili lub zmanipulowali wybory. (…)

Istnienie sieci społecznościowych opiera się na strategii, zgodnie z którą ludzie nie muszą być odurzani lub poddawani centralnemu wpływowi, ponieważ robią to sami, kierując się sobą nawzajem. W przestrzeni społecznej wszyscy myślą, że są bardzo mądrzy, pomyślmy o szaleństwie, jakie możemy przeczytać w kwestii szczepionek. W innych sprawach też ignorują naukę i opinie ekspertów. Wiele osób, którym podobają się pewne stwierdzenia, gada o tym.

Tak samo jest w polityce. Dobrym tego przykładem jest to, co wydarzyło się w Stanach Zjednoczonych. Nieważne, kto co powiedział na poziomie politycznym, ani co ukazało się w prasie, ale przekonanie ludzi poprzez system plotek sieci społecznościowej, że Trump jest idiotą, który nie ma nic dobrego i doprowadzi państwa do katastrofy . Nikogo nie obchodziło, że stało się dokładnie odwrotnie, ponieważ Trump dążył do stabilizacji. Kiedy ludzie budzili się do prawdy, szybko zamykali strony republikańskie. Tego też można się spodziewać na Węgrzech.(...)

Dlatego wykrywanie jest bardzo ważne, aby zdusić mylące działania w zarodku. Jako przykład ponownie posłużę się Stanami Zjednoczonymi, gdzie słabością Trumpa było właśnie to, że nie miał on poparcia administracji państwowej. Aparat był pełen zdrajców, demokratów, którzy nie służyli istniejącej władzy, ale wznieśli się ponad nią niemoralnie i nielegalnie. Podobnie FBI było przeciwne Trumpowi. W tego rodzaju sytuacjach życiowych władza, która nie leży w interesie głównego nurtu i nie chce mu służyć, jest w bardzo niekorzystnej sytuacji.

Artykuł w całości tutaj.