Odkąd András Pikó zamknął na początku roku Galerię Józsefváros, wystawa „Płótna przyszłości” odbyła się w – z braku lepszego słowa – Urzędzie Burmistrza, gdzie można obejrzeć obrazy stworzone przez migrantów. Podczas otwarcia, w którym uczestniczyli głównie pracownicy biurowi, burmistrz podkreślił znaczenie integracji...

Ostatnio prawie nie ma tygodnia bez programu dotyczącego migrantów wspieranego przez lewicowe kierownictwo Józsefváros. Wcześniej samorząd sponsorował spacer ukazujący nielegalną migrację w pozytywnym świetle, potem wspólne gotowanie z imigrantami, a ostatnio kurs rowerowy dla tonących z braku zainteresowania imigrantek.

A teraz udostępniono miejsce na wystawę malarstwa zorganizowaną przez Stowarzyszenie Ona 4 Ona (…) i Węgierski Komitet Helsiński (…).

András Pikó wygłosił również przemówienie inauguracyjne, w którym wyraził dumę, że zdjęcia będą tam eksponowane do 15 października, co jego zdaniem jest tym bardziej istotne ze względu na obecną sytuację w Afganistanie.

„Mam nadzieję, że dzięki wystawie możemy przybliżyć pracownikom gminy, zainteresowanym mieszkańcom Józsefváros i innym odwiedzającym wystawę doświadczenia uchodźców i imigrantów oraz ideały człowieczeństwa i integracji, które tutaj wyznajemy i które Wierzę, że charakteryzuje również całe Józsefváros” – powiedział.

Wystawę natomiast można zobaczyć tylko po wcześniejszej rejestracji... Ciekawe dlaczego?

Źródło: Wilddrives/Hírnojalc