Mija dokładnie 20 lat od zamachów terrorystycznych, które dotknęły Stany Zjednoczone 11 września 2001 roku. Jak powszechnie wiadomo, organizacja terrorystyczna Al-Kaida przeprowadziła serię skoordynowanych samobójczych zamachów bombowych, wbijając samoloty pasażerskie w budynki uważane za główne symbole USA.

Jeden samolot uderzył w bliźniacze wieże nowojorskiego World Trade Center, budynki zapaliły się i oba zawaliły się w ciągu dwóch godzin. Następnie, podobnie jak w przypadku bliźniaczych wież, kilka budynków zawaliło się lub zostało uszkodzonych w okolicy. Trzeci samolot wleciał w Pentagon. Według niektórych przypuszczeń terroryści skierowaliby czwarty porwany samolot do Białego Domu lub Kapitolu, ale pasażerowie zabrali go z powrotem, ale nie zdołali go uratować przed upadkiem.

Powoli zapomina się o dramatycznych scenach zamachów terrorystycznych, które pochłonęły życie trzech tysięcy osób, ale kilka dni temu – jak powszechnie wiadomo – prezydent USA Joe Biden nakazał Departamentowi Sprawiedliwości USA ujawnienie wcześniej utajnionych dokumentów śledczych związanych z atakami terrorystycznymi z 11 września 2001r. upublicznić. Zgodnie z poleceniem Bidena przedmiotowe dokumenty zostaną zeskanowane przed odtajnieniem i upublicznieniem w ciągu sześciu miesięcy.

Niektóre grupy amerykańskie, w tym członkowie rodzin i krewni tych, którzy zginęli w atakach z 11 września, obawiają się, że niektóre dokumenty i dowody mogły zostać zniszczone przez FBI, aby nie zostały upublicznione.

Zobaczymy więc, w jakim stopniu prawda zostanie ujawniona, ale w miarę zbliżania się rocznicy zagmatwane teorie spiskowe zawsze stają się silniejsze. Nawet nie warto o tym przypominać, ale myśląc o moich 20-letnich wspomnieniach, niektóre rzeczy były niewytłumaczalne, przynajmniej dla mnie.

Samoloty uderzyły w bliźniacze wieże przed i krótko po 9:00 rano. Czas nie jest dokładnie czasem dla turystów robiących zdjęcia, ale raczej dla ludzi, którzy coś robią, jednak niezliczone zdjęcia rejestrują uderzenie samolotów, a wydarzenia można nawet zobaczyć na filmach.

foto w Wikipedii

Co zrozumiałe, CNN również pokazało takie nagranie, ale jednocześnie na nagraniu nie było widać krwawiących ludzi, a jedynie chmurę pyłu, z której wyłoniło się kilka osób. Nie żebym tęsknił za dramatycznymi sekwencjami, ale to nie jest typowe dla prasy.

Zdjęcie: CNN

Bliźniacze wieże stały przez ponad godzinę, co oznacza, że ​​nie zawaliły się w ciągu kilku minut. Oczywiście mogą istnieć statyczne wyjaśnienia tego zjawiska.

 

Nie było widać ujęć samolotu lądującego na Pentagonie, zdjęcia wykonano dopiero po zderzeniu.

Zdjęcie: Northfoto

 

Niektóre zdjęcia pamiętam, oczywiście, że nie chcesz takich strzałów w sam środek pleców, to znaczy nikt nie chce, aby takie i podobne zdarzenia się powtórzyły.

Ale co tak naprawdę wydarzyło się 11 września 2001 roku?…