Każdy powinien odczuć ciężar faktu, że brak szczepienia to realne zagrożenie życia – podkreślił Szabolcs Békássy zapytany przez Magyara Nemzeta, wskazując, że duża liczba osób nieszczepionych może spowodować ostrzejszy przebieg czwartej fali epidemii.

Według krajowego lidera kolegialnego lekarzy ogólnych, większość pacjentów, którzy odmawiają szczepienia, jest pod wpływem wiarygodności szczepionek oraz strachu przed reakcjami i powikłaniami poszczepiennymi, a lekarze pierwszego kontaktu muszą rozwiać te błędne przekonania.

Pomimo tego, że prawie każdy na Węgrzech ma w swojej rodzinie, przyjaciołach lub znajomych osobę, która trafiła do szpitala w ciężkim stanie lub nie daj Boże zmarła w ubiegłym roku w wyniku epidemii koronawirusa, dziś do tego dnia są tacy, którzy bagatelizują zagrożenie dla zdrowia związane z pandemią i odmawiają szczepień.

Znamy prawie czterysta tysięcy osób powyżej sześćdziesiątego roku życia, które dotychczas nie były szczepione, ale proporcjonalnie liczba osób odmawiających szczepienia jest wyższa wśród młodych ludzi. 

Młodzi ludzie prawdopodobnie myślą, że ich układ odpornościowy jest wystarczająco przygotowany, aby z łatwością przetrwać infekcję koronawirusem. Z drugiej strony wyraźnie widzieliśmy, że epidemia nie jest selektywna, ponieważ osoby w pełni zdrowe i nie cierpiące na żadną chorobę przewlekłą również wymagały leczenia szpitalnego.

Dlatego bardzo ważne jest, aby każdy odczuł jego ciężar, brak szczepienia to realne zagrożenie życia.

Cały artykuł tutaj .