Na miejsce Pétera Jakaba, który zawiódł zarówno jako przewodniczący partii, jak i lider frakcji Jobbiku, frakcja parlamentarna wybrała György Lukácsa László, którego Előd Novák, wiceprzewodniczący Mi Hazánk, nazwał w parlamencie i na swoim profilu w mediach społecznościowych lekarzem .

György László Lukács zwrócił na siebie uwagę w czasie epidemii koronawirusa, agitując przeciwko rosyjskim szczepionkom, podczas gdy wiosną 2021 roku nie było wystarczającej liczby zachodnich szczepionek.

Jednak Előd Novák, poseł Mi Hazánka, uważa za poważniejsze to, że nowy lider Jobbiku odegrał rolę w wysyłaniu węgierskich lekarzy za dobre pieniądze za granicę, pogłębiając tym samym niedobór lekarzy na Węgrzech.

Wiceprzewodniczący partii opozycyjnej powiedział na swoim profilu w mediach społecznościowych: „Po paryżanie przyszedł nowy lider frakcji Jobbiku i korespondencja z kierownictwa partii o jego skandalach, a przynajmniej to, co napisałem w tamtym roku. Do tej pory László Lukács robił wszystko jako szary urzędnik – a następnego dnia może zrobić coś przeciwnego. Największym sukcesem jego życia było to, że werbował węgierskich lekarzy do pracy za granicą, a nawet zorganizował ją za dobre pieniądze, jako rodzaj lekarza-nappera, co zaznaczyłem ochraniaczem na laptopa podczas jego pierwszego przemówienia jako lidera frakcji. Bogacił się na tym, że przyczynił się do zniszczenia węgierskiego systemu opieki zdrowotnej, czerpał z tego zyski” – napisał wiceprezes Mi Hazánk Mozgalom.

„Ukrywał to przed kierownictwem Jobbiku, zanim został przedstawicielem, a kiedy to wyszło na jaw, w marcu 2016 r. zainicjowałem odwołanie László Lukácsa z jego mandatu, a nawet napisałem to jako wiceprezydent na liście mailingowej prezydencji Jobbiku: Sugeruję, abyśmy zwrócili Laciemu wsparcie kampanii w wysokości 300 000, które przekazał swojej matce za poradę prawną. Powinniśmy to zrobić nawet bez ataku, z powodów moralnych . Przecież za pierwszym razem, kiedy miał dostęp do publicznych pieniędzy, już je źle wykorzystał - a teraz zarządza setkami milionów forintów frakcji Jobbik... Co to za prawnik, któremu płaci się za porady prawne? I jak wiarygodne jest to, że kiedy prosi własną matkę o pomoc, ona chce tylko pieniędzy? Poprosiła więc o 300 000 za matczyną radę…

Kilka dni później ponownie napisałem do prezydenckiej listy mailingowej Jobbik: Przykro mi, że chociaż w prywatnej rozmowie jeden z was nawet opisuje sprawę jako zdradę, tu na liście i gdzie indziej, nie dajecie temu głosu i nie jeden odpowiedział na moją propozycję zwrotu publicznych pieniędzy, które zapłacił za poradę jego matki . Zostałem zawetowany przez Gábora Vona z powodu moich takich inicjatyw iz tego powodu musiałem również zwrócić mandat - zamiast lekarza neppera”, Előd Novák wspominał przeszłość nowego lidera frakcji.

Źródło: Magyar Hírlap

Zdjęcie: Facebook (Elöd Novak)