Śmierć Istvána Pásztora to tragedia dla naszego kraju, jego rodziny, przyjaciół i Węgrów z Wojwodiny – powiedział Aleksandar Vucsics w serbskim programie Happy TV Tyirilica.

Jak wczoraj informowaliśmy, István Pásztor, prezes Węgierskiego Stowarzyszenia Wojwodiny i parlamentu prowincji, zmarł w wieku sześćdziesięciu siedmiu lat po ciężkiej chorobie. Informację o śmierci na swoim profilu w mediach społecznościowych potwierdził także jego syn Bálint Pásztor. Serbski prezydent powiedział, że odwiedził niedawno w szpitalu w Sabtce Istvána Pásztora, który – jak powiedział głowa państwa – jest w dobrym nastroju.

Następnie zwrócił się do Istvána Vucsicsa Pásztora, aby nie organizował wyborów parlamentarnych w Serbii na 24 grudnia, ponieważ jest to święto dla Węgrów.

„Odpowiedziałem, że nie ma problemu, wybory odbędą się 17 grudnia.

Kilka dni temu spotkałem Viktora Orbána, który powiedział, że stan Istvána jest bardzo zły. Najwięcej dla nawiązania przyjaznych stosunków między Węgrami i Serbami zrobił István Pásztor. Dlatego historia również o tym wspomni.

Za wszystkie te działania planujemy postawić pomnik ku jego czci.

Zmarł István Pásztor, prezes Węgierskiego Stowarzyszenia Wojwodiny

Przynajmniej na to zasługuje człowiek, który miał siłę i energię, aby wyzwolić narody węgierski i serbski z uścisku nienawiści. Zawsze będę wdzięczny Istvánowi Pásztorowi za jego wsparcie i miłość do Serbii i narodu węgierskiego” – powiedział Aleksandar Vucsics.

Całe życie służył ojczyźnie i wspólnocie – był Istvánem Pásztorem

Wyróżniony obraz: Biuro Prasowe Premiera/Zoltán Fischer