„Nie musisz się bać, jesteś dla nas nieistotny!” – zadeklarowali pchacze.

Fradimob odpowiedział na swojej stronie na Facebooku na post Pétera Magyara, w którym poprosił Gábora Kubatova, dyrektora partii Fidesz, prezydenta Fradi i ministra Antala Rogána, aby „nie wysyłali chuliganów na jego wydarzenie 15 marca”. Jak to ujęli:

nie wysyłają nas, idziemy sami.

Tak jak to zrobiliśmy w 2006 roku (np. podczas oblężenia telewizji), kiedy staliście u naszego boku i zobaczyliście, do czego jesteśmy zdolni”.

„Nie musisz się bać, jesteś dla nas nieistotny!”

Kontynuowali: „Jednak nie musisz się już bać, jesteś dla nas na tyle nieistotny, tak bardzo nie interesuje nas Twoje życie, Twoje sprawy, które nazywasz polityką, że nie będziemy Cię odwiedzać. Więc uspokój się” – powiedział Fradis.

W końcu złożyli propozycję Węgrowi spragnionemu politycznych laurów:

Jeśli masz za dużo testosteronu, organizujemy zawody sportowe, podczas których możesz się sprawdzić.

Za Twoją zgodą nie chcemy brać udziału w histerii biznesowej wywołanej estrogenami. Znajdź innych, którzy uwierzą Ci na słowo. Dziękuję. Punkt” – zakończył Fradimob swój post.

Odpowiedni post możesz zobaczyć poniżej:

Wyróżniony obraz: Fradimob/Facebook